Wszystko, tylko nie toporność
Kto myślał, że jazz jest skomplikowany, a może nawet bywa niezrozumiały, prawdopodobnie nigdy nie słyszał Kozy. A kto to ten Koza? Mniej wtajemniczonym wyjaśniam, że to taki raper, którego łatwiej było spotkać w teatrze niż w skate shopie. W gimnazjum czytał Prousta, a gdyby miał swoją kolekcję odzieży, mogłaby mieć nazwę Seminarium, czy inną cztero- […]