Jak Adele, jak Amy, jak Animal Collective
Cztery duże litery: RAYE. Stylizacja nazw i pseudonimów jest dziś mniej więcej na takim etapie co internetowy slang 20 lat temu, kiedy częstym zjawiskiem było pisanie z włączonym caps lockiem. Ale Raye ma swoje powody do krzyku: pracowała dla dużej wytwórni (Polydor, przybudówka Universalu), pisząc dla innych wykonawców, przy czym kontrakt utrudniał jej autorski debiut, […]