Swego czasu na Facebooku, gdzie zapowiadam kolejne notki, rozgorzała dyskusja wokół Ricka Beato, który w dość ciekawy sposób analizuje (z kolei na swoim profilu na YouTube) klasyczne piosenki, rozkładając je na czynniki pierwsze. Ma gdzieś poza okiem kamery sprzęt, z … Czytaj dalej
Wpisy z tagiem: Tame Impala
Czy na feriach przegapiliście jakąś płytę roku?
A więc byliście na feriach daleko od domu, albo byliście chorzy, albo może jedno i drugie naraz? Jeśli wchodzi w grę to trzecie, sprawdźcie, czy to nie koronawirus. W pozostałych dwóch przypadkach najprawdopodobniej wystarczy odpocząć i uzupełniać płyty. Dzisiejszy przegląd … Czytaj dalej
Tamę Impala
Ręce mnie bolą od niepisania. Na klawiaturze komputera. Bo (jak się łatwo domyślić) powinien tu być wstęp o tym, że jestem w podróży, więc lista premier może być lekko nieaktualna. A pisanie na urządzeniu przenośnym, którego klawiatura stałe poprawia Tame … Czytaj dalej
Więcej muzyki, mniejsza przyjemność?
Najnowsze „Wired” powitało mnie krótkim tekstem Joe Browna z odwiecznym pytaniem: jak to jest, że nowa muzyka nie cieszy go tak bardzo, jak w czasach, gdy słuchał w dzieciństwie Zeppelinów z jednej z pierwszych kupionych płyt? I że nie cieszy … Czytaj dalej
Płyty roku 2012 – świat
Stylistycznie rok był w niezłych proporcjach podzielony pomiędzy hałaśliwe gitarowe granie, elektronikę, improwizację, okolice R&B, folk. I mimo najszczerszych chęci znów nie zdążyłem opisać wszystkich najbardziej godnych uwagi płyt – co stwierdzam z przerażeniem, publikując to podsumowanie. Brak jazzu w … Czytaj dalej
Saturator
Przy okazji zupełnie innej rozprawki zastanawiałem się, jak na prostym przykładzie wyjaśnić zjawisko saturacji, które wprowadza taśma magnetyczna, nasycenia brzmienia z lekkim przesterem, ciepłem w basie i obcięciem najwyższej góry. I wiecie co? Przez cały dzień przyszło mi do głowy … Czytaj dalej
Krew, LSD i lista gości
Erykah Badu przyjechała czarną corvette’ą. Spieszyła się bardzo, bo nie przyszła jej opiekunka do dziecka, musiała więc wynająć rezerwową, która – jak twierdzi Wayne Coyne – miała problemy z alkoholem, więc utwór trzeba było nagrać, zanim niania zdążyła się upić. … Czytaj dalej
7.01.2011
piątek
33 płyty roku 2010
(kolejność alfabetyczna, ale wybór nieprzypadkowy) Luke Abbott „Holkham Drones” (Border Community) Arcade Fire „The Suburbs” (Merge) Ariel Pink’s Haunted Graffiti „Before Today” (4AD) Jefre Cantu-Ledesma „Love Is A Stream” (Type) Caribou „Swim” (Merge) Demdike Stare „Voices Of Dust” (Modern Love) … Czytaj dalej
23.09.2010
czwartek
Znów coś wraca w muzyce
Żeby tak jeszcze raz nawiązać do skojarzeń mrocznych i westernowych – hitem tygodnia na świecie jest supergrupa Black Country Communion, która za chwilę – jak się domyślam – zdominuje playlistę wielu trójkowych audycji i będzie chętnie kupowana w Polsce. Łatwo … Czytaj dalej