Spotkamy się w grobie
To krępujące, ale czasem ludzie zadają sobie tego rodzaju pytania. Ja ostatnio usłyszałem takie pytanie od pewnej (przyzwoitej zresztą) stacji radiowej. Najpierw zrozumiałem, że chodzi o płytę, którą zabrałbym na bezludną wyspę. Już chciałem powiedzieć, że Tristana Pericha, bo po co komu płyta bez odtwarzacza (a wariant bezludnej wyspy mówi zawsze tylko o płycie), a […]