Płyta Przyśpiewki nie jest za bardzo tym, czym się wydaje. Ale nie jest to oszustwo współczesne – typu ktoś wam podjeżdża pod dom daewoo udającym ferrari, udając, że jest lepszy niż jest. Odwrotnie, brzmi to wszystko jako oszustwo lekko staroświeckie, … Czytaj dalej
Wpisy z tagiem: Grzegorz Tarwid
Czego się dowiedziałem z „Irlandczyka” (i od Alfonsa Slika)
1. Obejrzałem Irlandczyka, a to już nie byle co. Jako rodzice dwójki dorastających dzieci, których nie chcieliśmy obudzić filmowymi wystrzałami z pistoletów, choćby i trochę kapiszonowatymi, musieliśmy rozłożyć całość na trzy wieczory (podobno naturalnie jest rozłożyć na cztery części), za … Czytaj dalej
Rzeczpospolita Duńska
Przy okazji ostatniej dyskusji okołotelewizyjnej – na której powody spuśćmy tu jednak zasłonę milczenia – mój kolega po fachu rzucił na Facebooku komentarz, że muzyki Pospieszalskich nie lubi. Pakietowanie rodzinne to coś, co nam się przydarza. Zwykle jednak wtedy, gdy … Czytaj dalej
Najdłuższy wpis roku, czyli 27 płyt
W ciągu roku ukazuje się więcej godnych uwagi płyt niż jest w stanie przesłuchać jeden człowiek. Już nawet zbliżanie się do tego oznaczać może kompletne szaleństwo. Co robię, żeby z porządkowaniem tego szaleństwa sobie jakoś radzić? Spodobała mi się metoda … Czytaj dalej