Jeśli cicha środa na Polifonii kogoś zaniepokoiła, to dziś zaskoczę go wpisem, nad którym pracowałem pilnie i skrycie jak Nolan nad scenariuszem filmu Tenet. Tylko może więcej w nim spontaniczności. A poważnie – nie trzeba siedzieć na krawędzi fotela, kuląc … Czytaj dalej
Wpisy z tagiem: Bill Orcutt
Dziwne płyty z mojej [bandcampowej] półki
Półka raczej cyfrowa, szczególnie w odniesieniu do płyt z zagranicy, bo z kupowaniem na odległość trudno. Nie tylko dlatego-że-koronawirus (czym można dziś tłumaczyć prawie wszystko), ale także dlatego, że ci nie najmądrzejsi ostatnio Amerykanie dawno już wymyślili, że za przesłanie … Czytaj dalej
Gitara powyborcza
Co ja tam sobie zapisałem w notesie w związku z sobotą na Unsoundzie? Na pewno to, że Chernobyl zrealizowany w starej krakowskiej hali firmy Telkom-Telos przez autorkę serialowego soundtracku Hildur Guðnadóttir w towarzystwie Sama Slatera i Chrisa Watsona był dość … Czytaj dalej
Alameda i Orcutt: gitary bez garów
Bill Orcutt działa na nerwy. Wiem coś o tym, bo sześć lat temu nie mogłem zdzierżyć przesłuchania od początku do końca jego płyty How the Thing Sings – cyklu hałaśliwych i bardzo nerwowych właśnie improwizacji na gitarze akustycznej. W zestawieniu … Czytaj dalej
Oto program Unsoundu, czyli Niespodzianka
Jak wielki wpływ na odbiór muzyki mają nasze oczekiwania? – pyta w tym roku festiwal Unsound (11-18.10, jak zwykle w Krakowie). Jako hasło przewodnie wybrał sobie „Niespodziankę”. Programu początkowo w ogóle nie ogłosił, ale karnety sprzedał w 10 minut. Dziś … Czytaj dalej
11 płytowych rozczarowań roku
…czyli płyty, po których czegoś więcej – a czasem dużo więcej – się spodziewałem. Ze względu na wcześniejsze dokonania ich autorów, dobre recenzje, głosy znajomych. Wykorzystuję szansę, żeby pokazać bardzo udaną (inaczej niż cała płyta) okładkę Billa Orcutta. W większości … Czytaj dalej