A gdyby tak zagrać na maszynie losującej?
Nastąpiło zwolnienie blokady… Też się zastanawiałem na sensem tej zabawy, którą zna pewnie przynajmniej kilkanaście milionów Polaków. W jej centrum stoi maszyna losująca – jakiś tajemniczy elektronicznie sterowany (najwyraźniej) system pneumatyczny. Wymyślona, wyprodukowana i przechowywana w szafie pancernej po to, żeby przelewać duże sumy z konta na konto i opodatkowywać marzenia mieszkańców całego kraju. A gdyby zamiast grać za pośrednictwem maszyny – zagrać NA MASZYNIE?
Wynalazca (i muzyk zarazem), który wpadł na dość podobny pomysł nazywa się Daniel Aspuru i jest Meksykaninem. Instrument to eolic transducer (transductor eolico), czyli przetwornik powietrzny – dokonuje przekładu dowolnego analogowego sygnału na wejściu na dźwięki pneumatycznego systemu, który dmie w bambusowe rury. Czyli jest urządzeniem, które dowolny instrument zamieni na dęty, przy okazji dając wrażenie, jak w Lotto, obecności losowego wątku.
Aspuru poznałem niedawno dzięki płycie „Correspondances” o tytule pożyczonym od Baudelaire’a z bardzo ładnego wiersza z „Kwiatów zła”. Jest tu zresztą coś z atmosfery wiersza – brzmienie instrumentu jest siłą rzeczy organiczne, a bambus jako tworzywo jeszcze ociepla ton. Jako źródło służą na tym albumie różne instrumenty, m.in. klarnet, perkusja i ludzki głos, a przetwornik powietrzny służy im za cień, dorabia drugi głos, trochę pokraczny, niezborny, naiwny – jak głos dziecka, do tego natrętny rytmicznie, za to bardzo miły, jeśli chodzi o barwę. Przy tym wszystkim ma jednak – wykorzystywany tu tylko chwilami – potencjał generatora potężnych dronów. To jedna z tych płyt, które – choć skrajnie niszowe – przynoszą na tyle dużo zmysłowej przyjemności, by na tę niszowość (specjalna seria Sub Rosy, w której ukazuje się album tria Aspuru/Montero/Brown, to nakłady limitowane 500 egzemplarzy!) przymknąć oko.
Fragment albumu zagramy dziś w Nokturnie w Dwójce (od 23:35), przy okazji rozmowy z Januszem Muchą z Gusstaff Records & Mailorder, czyli dystrybutora Sub Rosy. O innej nowej płycie z tej wytwórni, siódmej i ostatniej części serii „Anthology of Noise & Electronic Music” króciutko wspominałem tutaj.
DANIEL ASPURU / MANRICO MONTERO / STEVEN BROWN „Correspondances”
Sub Rosa 2013
Trzeba posłuchać: „Living Patterns”, „Correspondances”.
Komentarze
„Maszyna losująca” była używana i to całkiem niedawno. Wykorzystywał ją zespół Menomena.
Więcej tutaj
http://en.wikipedia.org/wiki/Menomena#Creative_process
A pod tym linkiem szerszy opis jak to urządzenie funkcjonuje
ftp://ftp.barsuk.com/menomena/Menomena_DEELER.pdf
@kkuba –> Dzięki.
A gdyby tak zagrac na rowerze…
Frank Zappa.
@ozzy –> W rzeczy samej. Mogę w takim razie z czystym sumieniem podkleić autopromocję: http://www.polityka.pl/kultura/aktualnoscikulturalne/1554471,1,frank-zappa—muzyczny-biseksualista.read
Serdecznie dziekuje 🙂
______________________
a teraz slucham i to bardzo czesto KING KRULE” 6 Feet Beeath The Moon”
polecam:”Has This Hit”, „Out Getting Ribs”, „A Lizard State”¤¤¤¤¤¤¤DJ JD Sports, Zoo Kid, King Krule, Edgar the Beatmaker 😉
Archy Marshall…sorry, King Krul jest wspanialy.
http://www.youtube.com/watch?v=kz9uS52NISg Pitchfork Music Festival 2012
L´haim!
Siostry HAIM , na zdrowie! 🙂
____________________________________________________________
http://www.youtube.com/watch?v=CnN8uapamww
Wystepuja dzisiaj w Londynie na iTunes Festival
Eksperymentalnie, ale po polsku… Oficyna Biedota wydała interesujący projekt „Mniej niż 40 opowieści”. Więcej na Nowej Muzyce:
http://www.nowamuzyka.pl/2013/09/21/fischerle-musa-czachorowski/
STOCKHOLM JAZZ FESTIVAL 2013, 14-20 pazdziernika
___________________________________
Sounds….And Stuff Like That! – chyba (tytul) najbardziej odzwierciedla spojrzenie na jazz – album Quincy Jonesa z 1978.
Tegoroczny festiwal to m.in. Cindy Blackman Santana, perc. (tribute to Tony Williams),
Goran Kajfes Subtropic Arkestra, Harriet Tubman & Cassandra Williams, Dianne Reeves,
Snarky Puppy (funky), CARLA BLEY, piano (trio, still going strong), KENNY GARRETT Quintet, Avishai Cohen with Strings, Shai Maestro Trio, piano (jazz+classic) – w sumie ok 100 wykoawcow.
__________seniorka jazzu Carla Bley wystepowala kiedys na warszawskim JJ 1981 i wowczas wykonywala niezapomniane „Reactionary Tango”.
Moim tegorocznym faworytem jest Avishai Cohen, kontrabas & vocal i jego klasyczni instrumentalisci z cello, obojem, viola. „The charm comes from the fact that two worlds
are coming together: classical chambers music and jazz” (Avishai Cohen)
_____ a do posluchania wieczorem SNARKY PUPPY & Shayna Steele
http://www.youtube.com/watch?v=gsGHkUeTc_w
🙂
a grac mozna prawie na wszystkim….np na Harley Davidsonach….
_________________________
polecam strony kompozytora szw., tworcy dzwiekow i halasow…
STAFFANA MOSSENMARKA
http://www.mossenmark.com
Ozzy, „A gdyby tak zagrac na rowerze…” – Sierocki napisał kiedyś, że coś takiego mógł wymyślić tylko Freddie (dzwonki w „Bicycle Race” Queen) 🙂
A takie Karbido ostatnio grało chyba na ścianach – we wrocławskim teatrze muzycznym Capitol.