Post-prostota

Wyszedłem akurat z występu Kali Malone na Unsoundzie. Tak minimalistycznego, jak tylko godzinny występ trojga artystów (towarzyszyli jej Lucy Railton i Stephen O’Malley) może być. Ale nie mogłem przegonić myśli, że dzień wcześniej wszystko już było w nie tak odległym zestawie instrumentów idealne. Duet Resiny i Aho Ssana – zgodnie zresztą z przewidywaniami, bo ich wspólne kilka minut podczas zeszłorocznego Weavings to było najlepsze kilka minut utworu – zagrał w Filharmonii Krakowskiej koncert najbliższy chyba definicji tego, czym jest dla mnie przede wszystkim Unsound. Niemożliwym w innych okolicznościach spotkaniem estetyk w poszukiwaniu czegoś nowego. Francuz operuje emitowanym z laptopa dźwiękiem o potężnej skali dynamicznej, ale potrafi współpracować z artystką posługującą się „żywym” instrumentem. Resina z kolei potrafi swój dźwięk przetworzyć i nagłośnić – ale też wyjść ze strefy komfortu i budować utwory bardziej w swobodnym dialogu niż z użyciem loopera, a wreszcie wykorzystać własny głos i przesiąść się w pewnym momencie za podświetlone przez cały występ organy. 

Byłem w Krakowie ledwie przez dwa ostatnie dni, ale to, co powyżej – plus jeszcze dwa niezłe koncerty: zaskakujący, trochę uwodzący prastarym pięknem, a trochę wobec niego zdystansowany Wojciech Rusin ze Spółdzielnią Muzyczną, no i Piotr Kurek w zestawie jednostajnych, prawie muzakowych, ale szalenie wysmakowanych utworów granych ze świetnym zespołem (Anna Pašić, Tomasz Duda, Wojtek Traczyk) – w pewnym stopniu potwierdzało chodzącą mi od dawna po głowie myśl, że z pierwszego pandemicznego szoku muzyka wychodzi trochę bardziej… ożywiona. I nie chodzi o formy, tylko o brzmienie. O starcie tradycyjnego z nowym (Kurkowi towarzyszyły wizualizacje łączące wdzięk starej sztuki wycinanek i ośmiobitowych gier wideo), ale przede wszystkim – o docenienie umiejętności instrumentalnych i ich coraz lepsze przyswajanie w swojej muzyce przez twórców specjalizujących się w elektronice. U Kurka, Rusina (w wersji live trochę bliższego Auksodronowi czy Warszawskiej Jesieni) czy Resiny mamy do czynienia z niemal idealną symbiozą dwóch światów, muzyki granej i generowanej. A w bardzo wielu premierach tygodnia – od piosenkowej Lucrecii Dalt aż po nastawione na funkową wirtuozerię Red Hot Chili Peppers – aspekt manualnych umiejętności, techniki, elegancji wykonawczej wydaje się kluczowy. 

Płytę ¡Ay!, którą opublikowała dziś Lucrecia Dalt – kolumbijska producentka mieszkająca w Berlinie – znamy nieźle z singli. Publikowanych w zaskakującej jak na tę artystkę liczbie, ale nie bez powodu – album jest piosenkowy, przystępny, próbuje futurystyczne spojrzenie na produkcję elektroniczną zrównoważyć tradycjonalizmem i różnymi wariacjami znanych latynoskich rytmów. I jest to ładne, że żal wyłączać. Zaaranżowane na różne instrumenty dęte (w Dicen szybko sprawdziłem, czy to Jaimie Branch, ale nie, jednak Lina Alleman), kontrabas i perkusję, akcenty elektroniczne to raczej dodatek. Hiszpańskojęzyczne teksty śpiewane przez Dalt też ciągną to w stronę tradycji, choć w sposób nienatrętny, bardziej już autorski. Pitchfork słusznie porównywał rzecz z Tomem Waitsem z okresu Rain Dogs. Dodałbym soundtracki do filmów Lyncha. I piosenki Barry’ego Adamsona. U Dalt jest tu może mniej mroczne, ale podobnie posuwiste, nieco bardziej senne.

Enviada, kulminacyjny moment albumu, wykorzystuje już – jak nowa muzyka Piotra Kurka – moment, w którym słuchacz gubi się w tym, co wirtualne, a co wirtuozowskie, co naturalne, a co syntetyczne. Kiedy rozróżnienie przestaje mieć znaczenie. To jakiś kolejny post- okresu postpandemicznego. ¡Ay! zamyka rozpływająca się rytmicznie salsa czy rumba w Epilogo. Artystka przyszłości demonstracyjnie wskazuje tradycję, śpiewa, podejmuje współpracę z akompaniatorami, pisząc relatywnie proste piosenki.   

LUCRECIA DALT ¡Ay!, RVNG Intl 2022

Brzmi to trochę jak ustawka, ale i nowy album Mabe Fratti – gwatemalskiej wiolonczelistki, wokalistki i producentki, którą opisywałem szerzej w ubiegłym roku – idzie w stronę pewnych uproszczeń formuły. To może bardziej pieśni niż piosenki, ale uderzające bardziej wprost, warstwa elektroniczna znów w naturalny sposób oplata „żywe” aranże, z wiolonczelą, skrzypcami, perkusją i saksofonem. Przy czym także brzmienia syntezatorów to cała gama urządzeń. Skojarzenia z Arthurem Russellem czy Julią Holter dalej są na miejscu. Mniej tu struktury, więcej swobody, ale jednak ta muzyka podąża w podobnym co Dalt kierunku. I pewnie łatwiej będzie teraz Fratti zauważyć – a jeśli ktoś zaczyna teraz, zdecydowanie warto wrócić do poprzedniej płyty.

Dobrej zabawy dla tych, którzy zostają na Unsoundzie (nie zdradzę wielkiej tajemnicy, jeśli napiszę, że co nieco z tegorocznego programu wróci w postaci retransmisji w radiowej Dwójce). Ja wracam do Warszawy i do odsłuchów Billy’ego Callahana i Louisa Cole’a, a premierowy piątek z gatunku tych naprawdę mocnych.    

MABE FRATTI Se ve desde aquí, Unheard Of Hope 2022

PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA

9.10 Luca Yupanqui Conversations, Sacred Bones
9.10 Puppies In The Sun Light Became Light, Buh
9.10 Ruven Nunez Unititled No. 51, Longform Editions
10.10 Kutiman Open, Siyal Music
10.10 Suavas Lewy Starodrzew (piosenki ze spektaklu), Nasze Nagrania
10.10 Tatsuhisa Yamamoto Scoria, Longform Editions
11.10 Chuck Johnson & JWPATON Tangled mirror yarn, Longform Editions
11.10 Darko the Super & Yuri Beats One Day It May Matter, SomeOthaShip
11.10 Fire-Toolz I will not use the body’s eyes today.
11.10 King Gizzard & The Lizard Wizard Laminated Denim
11.10 VA Kooky Nuts Pop Vol​.​5, Istotne Nagr.
11.10 VA Antechamber Music 2, Accidental
12.10 Claire Rousay Distance Therapy, Longform Editions
12.10 clipping. Remxng 2.4, Sub Pop
12.10 Nils Quak Die Karrierebibel, Green Fairy
13.10 Pumpkin Witch The Return of the Pumpkin Witch, Deathbomb Arc
14.10 Ahmad Jamal Live in Paris, Transversales arch
14.10 Alela Diane Looking Glass
14.10 Andres Røysum / Christian Meaas Svendsen / Kresten Osgood Music Improvised on September 23rd, 2021, Astral Spirits
14.10 Ashe RAE, Mom+Pop
14.10 Ava Max Diamonds and Dancefloors, Warner
14.10 Bill Callahan YTI⅃AƎЯ, Drag City
14.10 Black Lips Apocalypse Love, Fire
14.10 Brian Eno ForeverAndEverNoMore, Verve
14.10 Can Live in Cuxhaven 1976, Spoon arch
14.10 Cudowne Lata Zabrałaś dziewczynę chłopakom
14.10 Dead Cross II, Ipecac
14.10 Dierk Peters Spring, Sunnyside
14.10 Enumclaw Save the Baby, Luminelle
14.10 Frederik Valentin & Loke Rahbek Together, Posh Isolation
14.10 Giulio Aldinucci Real, Karlrecords
14.10 Grzegorz Bojanek Uncertain, DL, CD
14.10 inês malheiro Deusa N​á​usea, Lovers & Lollypops
14.10 Jacek Sienkiewicz Pristine, Recognition LP 21.10
14.10 Jens Düppe ego_D, Enja & Yellowbird
14.10 John Carpenter Halloween Ends OST, Sacred Bones
14.10 Julia Sabra & Fadi Tabbal Snakeskin, Beacon Sound
14.10 Kalabrese Let Love Rumpel Part 2, Compost
14.10 Kornél Kovács Hotel Koko Studio, Barnhus
14.10 Kosmos Trio Brev Til En Ven April
14.10 Lester Robertson Akirfa / Unititled Ballad, Mr Bongo
14.10 Logan Farmer A Mold for the Bell, Western Vinyl
14.10 Louis Cole Quality over Opinion, Brainfeeder
14.10 Lucrecia Dalt ¡Ay!, RVNG Intl
14.10 M.I.A. Mata
14.10 Mabe Fratti Se Ve Desde Aquí, TAR / MM / UOH
14.10 Matthew J. Rolin Passing, American Dreams
14.10 MAVI Laughing So Hard It Hurts
14.10 Mykki Blanco Stay Close to Music Transgressive
14.10 Odpoczno Dryf, Audio Cave CD, DL
14.10 Palm Nicks and Grazes, Saddle Creek
14.10 Paperclip Minimiser Paperclip Minimiser, Peak Oil
14.10 Photay with Carlos Niño An Offering, International Anthem
14.10 Poppy Stagger, Republic EP
14.10 PVA Blush, Ninja Tune
14.10 Rachel Grimes, Angélica Negrón, Shara Nova, Caroline Shaw, Sarah Kirkland Snider, A Far Cry The Blue Hour, New Amsterdam
14.10 Red Hot Chili Peppers Return of the Dream Canteen, Warner
14.10 Rival Consoles Now Is, Erased Tapes
14.10 Sam Gendel Blueblue, Leaving
14.10 She/Her/Hers She/Her/Hers, Don Giovanni
14.10 Shotnez Dose a Nova, Batov
14.10 Sirintip Carbon, Ropadope
14.10 Skullcrusher Quiet the Room, Secretly Canadian
14.10 Stephen Becker A Calm That Shifts, NNA Tapes
14.10 Sylvain Chauveau / Pierre-Yves Macé L’Effet Rebond (Version Silicium / Version Iridium), Sub Rosa
14.10 The 1975 Being Funny in a Foreign Language, Dirty Hit
14.10 The Natural Lines First Five, Bella Union EP
14.10 Todd Rundgren Space Force, Cleopatra
14.10 Tove Lo Dirt Femme, Pretty Swede
14.10 VA Here It Is: A Tribute to Leonard Cohen, Blue Note
14.10 VA John Sinclair Presents Detroit Artists Workshop, Strut arch
14.10 VA Fictions (Made to Measure Vol​.​47), Crammed Discs
14.10 We Came As Romans Darkbloom, SharpTone