POLIF♀NIA: Nienadęty zestaw

Ostatni z dzisiejszych odcinków serii wpisów – może trochę szaleńczej, ale za to wyciszającej się późnym popołudniem w kolejnej płycie folkowej. W wypadku This Is The Kit jest to folk w chwilami niemal popowej, a chwilami indie-rockowej odmianie. Chropowate, lekko przesterowane gitary, do tego arpeggia inspirowane także muzyką afrykańską, sekcja dęta ciekawie zaaranżowana przez Jesse’ego D Vernona (i czasem będąca najciekawszym elementem utworu – jak w Started Again), wreszcie wokal liderki Kate Stables. Niezły zmysł pisania lekkich, zwartych, szybko zaczepiających ucho piosenek. Z inklinacją do interwałów kojarzących się z melodiami piosenek Stereolab (No Such Thing). Może dlatego przenieśli się z Wielkiej Brytanii do Francji? 

Poprzednie z opisywanych dziś płyt chwaliłem za brzmienie – oryginalne w wypadku Eli Minus, mocne w wypadku Siksy, analogowe u Adrianne Lenker. Ale pod tym względem This Is The Kit na Off Off On wiesza poprzeczkę jeszcze wyżej. Ta aksamitna brzmieniowo, delikatna płyta zaskakuje dynamiką, gratulacje należą się więc Joshowi Kaufmanowi (producent m.in. The Hold Steady),  z którym Stables poznała się z zeszłym roku, nagrywając w duecie z Anaïs Mitchell piosenkę Woyaya zespołu Osibisa. Słychać też w tej warstwie brzmieniowej inspiracje płynące ze strony amerykańskiego grona przyjaciół-muzyków skupionego wokół szyldu/festiwalu/kolektywu PEOPLE, nagrywających głównie dla elitarnego Nonesucha. Gościnnie grają tu Aaron Dessner (Stables występowała w trzech utworach na płycie I Am Easy To Find grupy The National), a także Thomas Bartlett. Ale i tak najlepsza z tych zewnętrznych interwencji to saksofonowa partia Lorenzo Pratiego w Slider. Począwszy od tytułowego Off Off On program płyty robi się nieco bardziej jednowymiarowy i skupiony na oczywistych w wypadku folku nawiązaniach do Joni Mitchell. Ale ta przyjemna płyta warta jest tej odrobiny fatygi. I części z tej uwagi, którą poświęca się jej opisywanej poprzednio konkurentce

THIS IS THE KIT Off Off On, Rough Trade 2020, 7-8/10