Święta nie bardzo typowe

Miałem tu już nic nie wieszać przed świętami, ale trochę robiłem przy kuchni, więc potrzebne było jakieś dodatkowe zajęcie na boku na czas pieczenia/gotowania. I poza piernikiem i pieczenią wyszła przy okazji playlista. Dokończyłem tym samym rozpoczęty wiele miesięcy temu zestaw nie całkiem świąteczny, z antykolędami, niecenzuralnymi tekstami świątecznymi, prowokacyjnymi wykonaniami i piosenkami rzadziej słuchanymi. Biorąc pod uwagę typowego zjadacza karpia – kompletnie nieprzydatne. Biorąc pod uwagę olbrzymią niszę tych, którzy Last Christmas mają dość już w październiku – może się przydać. Także jako uzupełnienie tekstu o świątecznych hitach, który napisałem dla „Polityki”. Raz jeszcze z najlepszymi życzeniami. Leci:

ŚWIĘTA NIE BARDZO TYPOWE:
DEEZER / SOUNDCLOUD / SPOTIFY / TIDAL