Polska szkoła szeptu
W prasie zajmujemy się wyprzedzaniem potrzeb, a te na dzisiejszy wieczór, po zakończeniu meczu, przewidzieć trudno. Ale widzę dwa możliwe warianty: (1) będzie tak dużo euforycznego krzyku, że w pewnym momencie choćby dla odpoczynku potrzebować będziemy odrobiny szeptu, (2) będzie tak mało powodów do euforii, że przyda się coś, co ukoi skołatane nerwy. Tak czy […]