Łapanie fazy, czyli ukryty smok
Właściwie chodzi przede wszystkim o jeden utwór, który nie przestaje mnie fascynować od kilkunastu lat. „The Soft Weed Factor”. Kiedy usłyszałem po raz pierwszy te dwie partie elektrycznego pianina przesunięte fazowo i do tego partię czelesty, na których przez ponad 11 minut budowany jest stopniowo utwór o trochę jazzrockowym, a trochę psychodelicznym charakterze, kończyłem liceum […]