Odpowiedź niesie wiatr
Dużo tu piszę o gitarze. Ale uważam, że każdy, kogo ukształtowały muzycznie lata 80., cierpi na specyficzny rodzaj dwubiegunowości. Objawia się ona tym, że w dni nieparzyste jest skłonny uważać syntezatory za zbawienie świata, a w dni parzyste twierdzić, że nie, jednak gitary. W głowach normalnych odbiorców te nurty bez problemu się ze sobą wiążą, […]