Ja nic nie wiem, ty nic nie wiesz, razem nie wiemy nic
To linijka tekstu z nowej płyty zespołu Cheekface, który z jakichś powodów bardzo lubię. Tłumaczę to sobie m.in. bardzo prozaiczną cechą śpiewu i melodeklamacji Grega Katza: łatwo zrozumieć każdą linijkę tekstu. Podoba mi się też cierpki humor, odniesienia do współczesności, być może jednak koronnym argumentem jest to, że gdy zamawiałem poprzedni album Emphatically No na winylu i dostałem wersję czarną zamiast dwukolorowej i zgłosiłem zażalenie, dostałem kolorową dwukrotnie, dzięki czemu – rozdając fonogramy Cheekface wśród znajomych – poczułem się jak misjonarz nowego kultu. Niestety, moje działania nie przyniosły wielkich efektów: amerykańskiego zespołu dalej nie grają w polskim radiu (a jeśli, to sprawdzić, czy nie Chaciński), nie zaprosili go na Off Festival (sprawdźcie program i jeźdźcie, to od dziś), a wśród obdarowanych znajomych w miarę pozytywną opinię wyraził jeden, mówiąc, że to fajna kopia Pavement. Drugi do dziś się nie odzywa.
Gdybym był popularnym amerykańskim publicystą, napisałbym, że to zmowa mająca na celu odcięcie szerokiej publiczności od inspirującej myśli Katza i jego tria. Problem w tym, że to tacy amerykańscy publicyści należą do ulubionych bohaterów tekstów Cheekface – choćby prawicowy komentator Ben Shapiro, którego sposób argumentowania wyśmiewają w We Need a Bigger Dumpster (nie, to nie nawiązanie do Vonneguta), kończąc refren memicznym Everything is fine. I zespół z Los Angeles jest trochę o tym: trójka normalsów wyprowadzanych z równowagi w świecie podgrzewanym memami do czerwoności i próbujących z tego żartować, zdystansowanych do popularności (wyśmiewają np. hity EDM), ale jednak po swojemu idących w memy i pokrzykujących sheesh. Blisko mi chwilami do tej postawy. Muzycznie Too Much to Ask to równie prosta i trochę słabsza pozycja niż Emphatically No sprzed ponad roku, ale i tak bardzo się cieszę, że wyszła. Oczekiwanie jakiegoś arcydzieła w środku wakacji (a propos tych lepszych: o Bastardzie z Sutari napisałem w POLITYCE), w tygodniu premierowo naprawdę słabym to być może po prostu too much to ask.
CHEEKFACE Too Much to Ask, Cheekface 2022
PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA
1.08 Amaliya Group Viyezgo. Vimbuza from Mzimba South, Sacral Grooves / 1000Hz
1.08 Crack Cloud Tough Baby, TAR / MM / UOH
1.08 Five Bucks Demo, Syf Records
2.08 Cheekface Too Much to Ask
3.08 Hiss Golden Messenger Wise Eyes: Live at The Neptune, Seattle, WA, 2/25/22, Merge
3.08 Lando Maguszka Konstanty Ildevons, Plexus Of Infinity
3.08 VA Rental Yields: Volume 1, Front & Follow
3.08 VA Afro-Beat Airways: West African Shock Waves – Ghana & Togo 1972-1978, Analog Africa
4.08 Bastarda & Sutari Tamoj, Audio Cave
4.08 Kevin Drumm BPPV
4.08 VA Pause for the Cause: London Rave Adverts 1991-1996, Vol. 2, Death Is Not the End
4.08 Yunzero Butterfly DNA, West Mineral Ltd
5.08 Abaddon Incarnate The Wretched Sermon, Transcening Obscurity
5.08 Andy Loebs Flexuous Vertex, Orange Milk
5.08 Bi Ba Doom Graceful Collision
5.08 Bloodz Boi, Claire Rousay, More Eaze A Crying Poem, Orange Milk
5.08 Brijean Angelo, Ghostly
5.08 Calvin Harris Funk Wav Bounces Vol. 2, Sony
5.08 Doechii She / Her / Black Bitch, Top Dawg EP
5.08 Eminem Curtain Call 2, Aftermath
5.08 Goo Age Open Zone, Orange Milk
5.08 Grave Bathers Rock’N’Roll Fetish, Seeing Red
5.08 Kasabian The Alchemist’s Euphoria
5.08 Keefe Jackson / Oscar Jan Hoogland / Joshua Abrams / Mikel Patrick Avery These Things Happen, Astral Spirits
5.08 Kokoroko Could We Be More, Brownswood
5.08 Kyle Kidd Soothsayer, American Dreams
5.08 Lauv All 4 Nothing, Universal
5.08 Lee Bains + The Glory Fires Old-Time Folks, Don Giovanni
5.08 Liminal Shroud All Virtues Ablaze, Willowtip
5.08 Lincoln Repair and Reward, Temporary Residence Ltd.
5.08 Lonely Bindi Anahata, Accidental
5.08 Mall Grab What I Breathe, Looking for Trouble
5.08 Massimo Magee Toneflower, 577 Records
5.08 Mbulelo Kalibre EP, Hakuna Kulala
5.08 Meridian Brothers Meridian Brothers & El Grupo Renacimiento, Ansonia
5.08 Modular Sleep Patters Modular Sleep Patterns
5.08 Okzharp Outside the Ride, Hyperdub
5.08 Omni Gardens & Zen Monk Jogen New Directions in Meditation, Tonalities
5.08 Paul McCartney McCartney, box
5.08 Pierce Warnecke Deafened By The Noise Of Time, Room40
5.08 Prophetas Nested Russian Dolls of Paranoia, Discrepant
5.08 Richard Youngs New Emptiness, Fourth Dimension
5.08 Serph Apopcalips, Noble
5.08 Shadow Child & Mark Archer Morse Code, Pets EP
5.08 The Movers The Movers Vol.1 – 1970-1976 (Analog Africa Nr. 35), Analog Africa
5.08 Tim Bowness Butterfly Mind, InsideOut
5.08 Worthitpurchase Truthtelling, Anxiety Blanket
5.08 YoungBoy Never Broke Again The Last Slimeto, Atlantic
6.08 Nieznany Wykonawca Nieznany Wykonawca, BMR
Komentarze
Uff już Off! Jak zawsze zdecydowanie warto zawitać do miasta muzyki.
Staraya Derevnya to kolektyw brytyjsko- izraelski , chociaż muzykuje tutaj wielu przedstawicieli z całego globu. I tak brzmi ich muzyka – rytualny szamanizm, ethno , world music, perkusyjna mantra nadająca tej muzyce pewnego mistycznego rytuału jak w poniższym zalinkowanym (trwającym ponad 20 minut !) ,, Bubbling pelt”
https://www.youtube.com/watch?v=Q9lZAtmQNtI
A że album znakomity to może jeszcze jeden track z tego albumu wielowarstwowy ,abstrakcyjny ,, Tangled hands”
https://www.youtube.com/watch?v=Lm_MRex91e0