10 fantastycznych płyt, które niesłusznie pominąłem podczas wakacji, vol. 1
Sezon płytowy dzieli się często mechanicznie na to, co przed wakacjami i po wakacjach. Problemem są jednak same wakacje, których nikt nie podsumowuje, podczas gdy sam mam wrażenie, że znacznie łatwiej zgubić jakąś udaną płytę w lipcu i sierpniu. Jeśli ją odłożycie na później, przyjdzie wrzesień i pozamiata. W tym roku robiłem co jakiś czas […]