Niepokój? Ja tam jestem spokojny…
Przynajmniej o przyszłość Unsoundu – po wczorajszym koncercie w kościele św. Katarzyny na krakowskim Kazimierzu. Piję oczywiście do tego zwyczajnego niepokoju – nie tego z hasła tegorocznego Unsoundu („Horror – przyjemność strachu i niepokoju”), bo tego ostatniego było wczoraj sporo. Szczególnie w koncercie Tima Heckera, który na chórze gotyckiego kościoła, wśród wygaszonych świateł (przy świecach) […]