W pałacu na kacu, czyli marzenia do spełnienia
Płyta, o której nie powinienem pisać, chociaż bardzo ciekawa. Całkiem też ważna, choć nie całkiem udana. I z gatunku takich, które nie bardzo się mogą nadawać dla czterdziestoparoletnich słuchaczy Swans, za to dałoby się z nich wycisnąć materiał na pracę doktorską. Weźmy warstwę językową: tu na przykład pewnym odkryciem może być fakt, że grube słowo […]