Brzdąkanie uratuje świat
Być może macie jak ja – denerwuje was, gdy artysta mówi, że tworzy tylko dla siebie. Bo to zwykle albo kłamstwo, albo głupota. Jest jeszcze trzecia możliwość, choć zdarza się rzadziej – gdy rzecz, np. granie na jakimś instrumencie, pomaga zachować równowagę psychiczną, ułożyć myśli, pozbyć się strachu, pogodzić ze stratą itd. Nie jestem psychologiem, […]