Taśma tygodnia #09
Polubiłem te sobotnie wpisy, bo nie trzeba przy ich okazji prawie nic pisać. A jeśli czegoś w nich nie lubię, to tego, że trzeba jednak dopisać kilka zdań wstępu do listy nagrań tak różnorodnych, że trudno o jakiś wspólny mianownik. Ale ponieważ chodzi tylko o trzy zdania, zwykle się udaje – tak jak dziś. W […]