Nowa muzyka, która potrzebuje nazwy
Miałem wczoraj okazję porozmawiać z Simonem Reynoldsem, co było doświadczeniem dość dziwnym – poczułem się, jakbym był z powrotem 20-latkiem zaglądającym do brytyjskiej prasy muzycznej, gdzie nieskończenie kreatywni redaktorzy mają pomysł na nazwanie i opowiedzenie wszystkiego. Dzięki temu doświadczeniu – zobaczyłem człowieka, który właściwie non-stop rozpracowuje różne teorie dotyczące muzyki i kultury popularnej – łatwiej […]