Bo jestem szalony
Czy pisałem już o tym, że warto zobaczyć tę słynną Klątwę, bo jest zupełnie innym przedstawieniem niż piszą (w większości) i niż to sugeruje wyjęta z kontekstu scena z papieżem? Spektakl o robieniu spektaklu, którego tekst musi ustąpić opowieści o tym, co obchodzi już nie postacie, tylko samych aktorów, bo rzeczywistość nabiera niebezpiecznie wysokiej temperatury. […]