Słowo na niedzielę: isover
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem isover w internetowym hasztagu, skojarzyło mi się z pewnym znanym producentem materiałów izolacyjnych, którego reklamowano tu i ówdzie od lat 90. Po wielu miesiącach obcowania z isoverparty, czyli imprezy/zabawy urządzanej na z okazji tego, że ktoś się publicznie skończył (albo że coś się skończyło) – a wobec pandemii takie ogłaszanie czyjegoś […]