Bardzo bliscy krewni (z Open’era)
Jamajka i Nowy Jork spotykają się w Afryce. Już pierwszy utwór, „As We Enter”, był mnie w stanie przekonać do tej płyty. Rap Nasa i delikatnie tylko podlana melodią ragga Damiana Marleya, a w tle afrykański jazz Mulatu Astatke (w postaci sampla). Dalej wpływy afrykańskie będą się przewijały, ale i lekkość charakterystyczna dla reggae będzie […]