Nie ma euforii
Zacznijmy od tego, że ta cała Euforia – ciekawa na tyle, żeby o niej pisać – to coś jak spotkanie Billie Eilish i Lil Peepa na planie Spring Breakers. Kończy się wprawdzie wyczerpaniem pomysłów i nieco chaotycznym rozkładaniem pomostów do drugiego sezonu, ale już ta garść scen z pierwszych odcinków daje do myślenia. Człowiek by to […]