Perpetuum mobile
Jeśli zasada zachowania energii obowiązuje w muzyce, to ci dwaj ludzie właśnie ją złamali. Od początku to nie miało prawa zachować energii, nie miało prawa nie ociekać kiczem, nie podążać w ślepą uliczkę, nie miało prawa wytrzymać próby drugiej, trzeciej, a co dopiero czwartej płyty. Duet, którego dynamika pracy przypomina wysyłanie maili. Muzycy, którzy grają […]