Akademia pana K.
Kto się kryje pod tym „K”? Nie Kleks, to by była zbyt prosta zagadka. Proszę też odłożyć na bok skojarzenia polityczne, choćby i klimat w tej sferze trochę dziś przypominał lata 80. Ciekawie sobie po latach zdać sprawę z tego, w jak wielkim stopniu generacyjna superprodukcja Krzysztofa Gradowskiego Akademia Pana Kleksa była filmem Andrzeja Korzyńskiego. […]