Nie ma przypadków?
Tak przynajmniej mawia mój znajomy muzyk. I za każdym razem, gdy rozmawiamy, rzeczywiście wydarza się coś, co tę tezę potwierdza. Moja mama też uważa, że nic dzieje się bez przyczyny. Byłem skłonny się z tym zgodzić pięć lat temu, gdy raz jedyny wybrałem się do Norwegii w celach turystycznych (ładny kraj, ciekawi ludzie, beznadziejna pogoda), […]