Taśma tygodnia #110
Król Karol lubi podobno Leonarda Cohena i formację The Three Degrees, nic jednak nie poradzę: tygodniowy zestaw to nowe nagrania aktualnie aktywnych artystów i bardziej zaskakujące niż przebieg koronacji. Tu można się zagubić gdzieś między Billym Woodsem a Ireną Santor. Albo znaleźć coś zupełnie innego (w wersji blogowej są rzeczy, których w streamingach brak). Miłych wrażeń.
Komentarze
‚devastatingly attractive with a great deal of sex appeal’ – dzisiejszy król ulubionej o piosenkarce i aktorce swej młodości Barbarze Streisand
dzisiejszy król o ulubionej piosenkarce swej młodości Barbarze Streisand (niestety żona przy mnie siedziała i stąd bałagan w zdaniu wyżej)
musiałem odpowiadać na pytanie gdy jednocześnie kończyłem zdanie wpisu no i tak, pardon
Nowość od The Hives – jest radość.
A tu jest nowy singiel Łysej Góry (polski folk metal):
https://www.youtube.com/watch?v=tZPEh75J4-A
Jungstötter i jego album ,,One star” mocno przypominają manierę Nick Cave’a, wczesnego Scott’a Walker’a czy David’a Sylvian’a. Zarówno kompozycje ,jak i wokal brzmią podobnie jak u australijczyka. Utwory utrzymane są w dość mrocznych , teatralno – dramatycznych klimatach i każdy z nich wyróżnia głęboki , melancholijny śpiew oraz skrupulatny aranż, każdy dzwięk wydaje się przemyślany. To dobry ,równy album, któremu warto poświęcić (nocny) czas…
https://www.youtube.com/watch?v=zkgn7D7TTYw
Z dzisiejszej taśmy szczególnie zaciekawił mnie doom – goth – space rockowy Spotlights i ich album ,,Alchemy for the dead”. Interesującą wypowiedź na temat przewodni tego albumu udzielił Mario Quintero , który śpiewa i gra na gitarze. Muzyk stwierdził , iż tematem nowego albumu jest… śmierć. Ok, nic nowego, ale warto przytoczyć słowa artysty , który stwierdził, że ,, jedną z najważniejszych części naszego życia jest właśnie …
,,One of the major parts of our lives, is the fact we’re all going to die. Most people are terrified of it, some people learn to look forward to it, and some see it as a way out of their misery. Various cultures view it differently. There isn’t necessarily a story to the album as a whole, but each song deals with the theme of death. It could be fantasy such as bringing a loved one back to life or darker moments like suicide and deep depression. Then, there are thoughts about death overall in terms of the entire human race. The ‘Alchemy’ part plays more into occult themes such as seance and crossing the threshold between the living and the dead, or religious rituals that humans use to connect with lost loved ones.”
A jak muzyka na koronacji król’a Charles’a?
Bogaty program nowości muzycznych:
On the programme are twelve newly-commissioned pieces of coronation music, showcasing composers from across the UK and the commonwealth.
These include a new Coronation Anthem ‚Make a Joyful Noise’, inspired by Psalm 98, by Andrew Lloyd Webber, a Coronation March by Patrick Doyle, a new work for solo organ embracing musical themes from countries across the Commonwealth by Iain Farrington, along with new works by Sarah Class, Nigel Hess, Paul Mealor, Tarik O’Regan, Roxanna Panufnik, Shirley J. Thompson, Judith Weir, Roderick Williams and Debbie Wiseman. In total there will be six pieces for orchestra, five choral works and one instrumental work.
Format koronacji jest tak rzadki, a wzrokowy aspekt wydarzenia tak bogaty, że nawet krytyka muzyczna może przeoczyć wraz z melomanami. Koncert.
Nasza śliczna Roxanna Panufnik skomponowała i warto posłuchać i omówić.
Composer Roxanna Panufnik is one of the composers selected to write music for the Coronation of King Charles. Roxanna Panufnik is a British composer of Polish heritage. She’s the daughter of the composer and conductor Sir Andrzej Panufnik, whose meticulously planned and colourfully orchestrated works often drew on Polish folk music themes.
Roxanna Panufnik was born on 24 April 1968 in London. After attending Bedales School, she studied at the Royal Academy of Music, considered one of the best music colleges and conservatoires in the world.
Przemogli się i przechodzą na ten lepszy format dat, nasz. Język żyje. Kiedyś pisali tylko: April 24, 1968.
@satrustequi –> muzyka – głównie duże formy muzyki poważnej, częściowo specjalne zamówienia – w pełnych utworach przez połowę koronacji nadawane w TELEWIZJI to jedyny taki przypadek poza żałobami narodowymi. Wspominałem na Twitterze. Ta muzyka to była zresztą najlepsza strona całego tego widowiska, prawdę mówiąc.
Nic nie oglądałem, czekam na koronację Williama. Między nami mówiąc.