Triumf piaskowego dziadka
U2, R.E.M., Taylor Swift, Snow Patrol czy The Killers. To wykonawcy, na których Jacknife Lee zbierał przez lata doświadczenia, by zająć się tym, co najważniejsze: produkcją albumów Lonniego Holleya. Starszego pana z Alabamy, prowincjonalnego artysty z wielkim życiorysem (opisywanym na Polifonii dość dokładnie lata temu), który mógłby się stać bohaterem piosenek powyższych artystów, ale w wieku emerytalnym zaczął pisać własne. I tak stało się to, co zwykle wydaje się niemożliwe: po debiucie opublikowanym w wieku 62 lat Lonnie Bradley Holley (pseudonim The Sand Man), znany wcześniej jako późny debiutant w sztuce asamblażu, stał się w ciągu paru lat pierwszoplanowym artystą amerykańskiej sceny muzycznej. Wykorzystuje fakt, że o życiu wie nieco więcej niż jego showbizowa konkurencja. A znajomość z Jacknife’em Lee przydaje się do tego, by na ostatnie płyty – Oh Me Oh My i tę najnowszą, opublikowaną dziś Tonky – ściągać największe gwiazdy i najbardziej ekscytujące postacie świata muzyki, od Michaela Stipe’a i Sharon Van Etten po Moor Mother, Alabastra DePlume czy Angel Bat Dawid.
Na Tonky wychodzi to nawet lepiej i naturalniej niż na poprzednim albumie. Lee wydaje się też jako współtwórca strony mniej spięty chęcią przedstawienia wybitnego opowiadacza z Alabamy szerokiej publice. Billy Woods, Angel Bat Dawid czy Alabaster DePlume brzmią jak idealni, wręcz stworzeni dla Holleya partnerzy. Atrakcji i różnorodności nie brakuje – podobnie jak potencjalnych przebojów; ja wśród tych pozasinglowych wypatrzyłem od razu Kings In The Jungle, Slaves In The Field. Choć zarazem wszystko jest mocno osadzone w bluesie i gospel, a ta próba wyjścia na pierwszy plan dzisiejszego 75-latka zupełnie nie narusza jego autorskiego stylu. Co najważniejsze natomiast, poetycka narracja bohatera tej płyty – choć zaczyna on swoją opowieść w momencie, gdy budzi się w Ameryce, która upadła na głowę (trudno powiedzieć, czy to dopisane w ostatniej chwili, czy rzucone wcześniej w proroczym widzie) – prowadzi nas w stronę nadziei i zdaje się pozostawiać, jak to z uniwersalną sztuką bywa, lepszymi niż byliśmy.
LONNIE HOLLEY Tonky, Jagjaguwar 2025
PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA
15.03 Happy Family „4037”, Cuneiform
19.03 Shepherrd Of Cats & VJ Pietrushka Live at Bemma Bar, Antenna Non Grata
19.03 Weatherday Hornet Disaster, Topshelf
20.03 Florence Cats Shell I, Edioces CN
20.03 Hiroshi Yoshimura Flora, Temporal Drift
21.03 Antoine Bellanger & Sammy Stein Depuis les cimes, Unjenesaisquoi
21.03 Arvo Pärt Silentium, Mississippi
21.03 Benefits Constant Noise, Invada
21.03 Bloodywood Nu Delhi, Fearless
21.03 Bluszcz Hobby
21.03 Celer Gems IV, Room40
21.03 Chaos Magick Through the Looking Glass, Tzadik
21.03 Clikatat Ikatowi The Trials And Tribulations Of…, Numero Group
21.03 Cradle Of Filth The Screaming of the Valkyries, Napalm
21.03 Cross Record Crush Me,Ba Da Bing
21.03 Daniel Brandt Without Us, Erased Tapes
21.03 Dutch Interior Moneyball, Fat Possum
21.03 Ed Kuepper & Jim White After The Flood
21.03 Eliza Niemi Progress Bakery, TAR / MM / UOH
21.03 FourColor Moko, TON
21.03 François J. Bonnet Banshee, Portraits GRM
21.03 Gnod & White Hills Drop Out III, Thrill Jockey
21.03 Goya Gumbani Warlord of the Weejuns, Ghostly International
21.03 Greentea Peng Tell Dem It’s Sunny, AWAL
21.03 Imperial Triumphant Goldstar, Century Media
21.03 Japanese Breakfast For Melancholy Brunettes (& sad women), Dead Ocean
21.03 Jefre Cantu-Ledesma Gift Songs, Mexican Summer EP
21.03 Kassian Channels, !K7
21.03 Kinlaw Gut Ccheck, Bayonet
21.03 Kurt Liedwart Volta, TON
21.03 Lee Ranaldo & Michael Vallera Early New York Silver, Amish
21.03 Lil Bean Ghetto Children, Empire
21.03 Lonnie Holley Tonky, Jagjaguwar
21.03 Loradeniz Sun Shone, Music From Memory
21.03 Lucy Liyou Every Video Without Your Face, Every Sound Without Your Name, Orange Milk Records
21.03 Macie Stewart When The Distance Is Blue, International Anthem
21.03 More Eaze & Claire Rousay No Floor, Thrill Jockey
21.03 My Morning Jacket Is, ATO
21.03 Nat Birchall Drums in Dub
21.03 Ora The Molecule Dance Therapy, Mute
21.03 Oranżada Salto, Audio Cave
21.03 Paal Nilssen-Love Circus with The Ex Guitars Turn Thy Loose, PNL
21.03 Phil Cook Appalachia Borealis, Psychic Hotline
21.03 Placebo Domingo First Crash
21.03 Pleń Rondo straconego czasu, Studio Widnokrąg
21.03 PremRock Did You Enjoy Your Time Here…?, Backwoodz
21.03 Rivet aka Grovskopa Peck Glamour, Editions Mego
21.03 Rush Rush 50, Mercury arch
21.03 Sarah Davachi Basse Brevis, Portraits GRM
21.03 Schatterau Übers Jahr, Hands in the Dark
21.03 Selena Gomez & Benny Blanco I Said I Love You First, Interscope
21.03 Soundwalk Collective with Patti Smith Correspondences vol. 2, Bella Union
21.03 The Horrors Night Life, Fiction
21.03 The Intuition Orchestra Jazz, MTJ
21.03 The Orchestra of Futurist Noise Intoners The Orchestra of Futurist Noise Intoners directed by Luciano Chessa plays music by Mariam Gviniashvili, Aleksandra Słyż, Gerard Lebik, Luigi Russolo, John Hegre, Sanatorium of Sound
21.03 Utena Kobayashi & Motion Graphics Glossolalia, Domino EP
21.03 VA Emerald: New Sounds from Moon Glyph Records, Moon Glyph
21.03 Vijay Iyer & Wadada Leo Smith Defiant Life, ECM
21.03 Wiktoria Zwolińska Przebłyski, Magic Records
21.03 YHWH Nailgun 45 Pounds, AD 93
21.03 Yoko Ono / The Great Learning Orchestra Selected Recordings From Grapefruit, Karlrecords
21.03 Young Widows Power Sucker, Temporary Residence Ltd.
