Święty niepokój
Lipiec jako miesiąc wakacyjny kojarzy mi się z pewnym… niepokojem. Bo przecież, żeby odpocząć, trzeba przyjąć wcześniej i później ponadnormatywną dawkę stresu i przejść dwukrotnie przez okres zagęszczenia zajęć. Jak chcesz sobie odetchnąć, to musisz na chwilę przyspieszyć oddech. Przyhamować, a później się rozpędzić na nowo. Mam kolegę, który twierdzi, że w związku z tym takie wakacje to wyjątkowo niezdrowy czas. Mam też podejrzenia, że ta myśl sprawdzi się w dwójnasób w tym roku, po kilkunastu miesiącach względnego uspokojenia – bo jeśli coś pozytywnego pandemia po sobie zostawi, to wrażenie pewnej monotonii, czasu relatywnie pozbawionego większych szarpnięć, poza tymi czysto emocjonalnymi, wynikającymi ze strachu, albo rozstania z kimś bliskim. W każdym razie dziś dwie płyty, które jedno i drugie, szarpnięcie i uspokojenie, nie najgorzej ilustrują.
Polską premierą tego piątku, a kto wie, może i całych wakacji, jest nowy – wydany po przerwie tak długiej, że wydawała się już ostatecznie grzebać to przedsięwzięcie – album Piętnastki. Duetu, który wypączkował z solowego projektu Piotra Kurka (opisywana u mnie dawno temu kaseta Dalia) po dołączeniu doń perkusisty Huberta Zemlera, najpierw w składzie koncertowym, teraz w studiu. Bardzo ciekawie transformuje to te miękkie, melodyjne, dla mnie Moebiusowskie – mam tu dość irracjonalne skojarzenia plastyczne z komiksami serii Incal – partie elektroniczne w etiudy pełne wewnętrznego niepokoju, nerwu, napędzane precyzyjnym aparatem perkusyjnym. Mamy tu więc kosmiczną wręcz egzotykę (z czytelnymi tu i ówdzie odniesieniami do muzyki Dalekiego Wschodu), ale bez sielanki – jest w tych utworach spora doza dramatyzmu. Pewnym oddechem okazują się delikatne i abstrakcyjne Chabry i maki, eksponujące melodyjne partie instrumentów perkusyjnych z pojawiającą się pod koniec naddźwiękową niemal partią syntezatora, na której można sobie zakres słyszanych częstotliwości. Gościnnie Łukasz Rychlicki (gitara) w utworze Bez tytułu oraz Kamil Szuszkiewicz (trąbka) i Ray Dickaty (saksofon) w Sus.
Oddechem w sensie zupełnie dosłownym, jako podstawową funkcją życiową, ale też teoretycznym, jako pewnej podstawie muzyki w wielu jej aspektach (z powołaniem się na minimalizm Pauline Oliveros), zajmuje się na swojej najnowszej płycie Krzysztof Topolski, czyli Arszyn. Poza perkusją wykorzystał tym razem cały szereg dodatkowych narzędzi elektronicznych i przedmiotów (rurki pvc), nagrywając i przetwarzając własny oddech oraz oddechy innych. A także wykorzystując instrumenty dęte (saksofon Tomka Gadeckiego, digeridoo Marty Sapierzyńskiej; gościnnie pojawiają się także skrzypek Marek Dybuść i wokalistka Xenia Uranova – jej partia wprowadza tu z kolei najwięcej dramatyzmu). Czteroczęściowy Oddech – eksperymentalna suita trwająca niecałe pół godziny – okazuje się też wymowną pocztówką z roku 2020, kiedy to oddech wracał w kontekstach Covid-19 czy wydarzeń w Minneapolis. W tej muzyce, często wynoszącej drobne dźwięki do rozmiarów potężnych brzmień, nie słychać sztuczności, przynosi dobry balans między tym, co może się wydać wymyślnym artystycznym przedsięwzięciem, a tym, co jest doświadczeniem nas wszystkich, jest przejrzysta w idei i wręcz przyjemna w odbiorze.
PIĘTNASTKA Kambium, Mondoj 2021, 7-8/10
ARSZYN Oddech, Arszyn 2021, 7-8/10
PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA
26.06 Kptn Planet INA DUB 2.0, Ouch!
26.06 Pruski Whispers, Whitelabrecs
26.06 Tom Hall Failed Attempts at Silence, Superpang
26.06 Whalesong Helpless
27.06 Hmurd Flower Knight, Gin & Platonic
27.06 Mike Gibbs Revisiting Tanglewood 63: The Early Tapes, Jazz In Britain arch.
28.06 BJ Nielsen Irreal, Editions Mego
28.06 Gustavo Costa Entropies and Mimetic Patterns, Lovers & Lollypops
29.06 Ian Carr Double Quintet Solar Session, Jazz In Britain arch.
29.06 Kevin Drumm Sundays
30.06 ate & NOWA ZIEMIA Substrate, Zoharum
30.06 Giorgio Fazer Gdy rozum śpi, Requiem CD
30.06 Tehom Phobos, Zoharum
30.06 The Stubs Make The Stubs Dead Again, Instant Classic 7″, CD
30.06 Vladimír Hirsch Katagenesis, Zoharum
1.07 Eric Fogerty Hard Rock: Piece for Chamber Orchestra, Tomasz Gwincinski
1.07 Hawgood | Hüwels | Murray Day Falls, Home Normal
1.07 Hootie The Sailor Subliminal Physiognomy, Vivarium
1.07 Lando Maguszka Señor Bigote Verde, Plexus Of Infinity
1.07 Mila Jankowska / Tomasz Wiracki Zen, Agora
1.07 Sporo Wody Orange Is a Snack, BAS
1.07 Talachan HXTAL, Audile Snow
1.07 Vanity Productions Eyes Like Angels, Posh Isolation
Archie Shepp Live in Paris (1974), Transversales LP, DL
At The Gates The Nightmare of Being, Century Media
Ausland Plateau, Superpang
Bobby Gillespie & Jehnny Beth Utopian Ashes, Third Man
Booker Stardrum Crater, NNA Tapes
Breakjanek 60 & Dygnitarz 808 CCCIII EP, Father And Son Records And Tapes DL
Claire Rousay Live, American Dreams MC, DL
Cosha Mt. Pleasant
De Schuurman Bubbling Inside, Nyege Nyege
Declaime & Madlib In the Beginning Vol. 1, FB Distribution
Deux Filles Shadow Farming, Glass Modern
Eiko Ishibashi Tokyo 2021 Variantic, Superpang
Emma-Jean Thackray Yellow
Jon Hopkins Piano Versions, Domino EP
Kuba Kawalec Ślepota, Kayax
Last Magpie Clocks, Pets EP
Laura Mvula Pink Noise, Atlantic
Manzanita y Su Conjunto Trujillo – Perú 1971-1974, Analog Africa
Margaret Gelato EP, Sony
Molly Lewis The Forgotten Edge, Jagjaguwar
Montener The Menace Anyone Home?, Certain Sound Records
Orchestre Tout Puissant Marcel Duchamp We’re OK. But We’re Lost Anyway, Les Disques Bongo Joe
Paula Rebellato Tape Loops Vol.1, Domina
Piętnastka Kambium, Mondoj CD, DL
Radiation 30376 Arka, Pinkman
RSN Motion, Agogo
Snapped Ankles Forest of Your Problems
Spyros Polychronopoulos Duende, Room40
Stephen Vitiello A Room Adrift (6×6), Room40
Stone Giants West Coast Love Stories, Nomark
The Go! Team Get Up Sequences Part 1, Memphis Industries
The House In The Woods Spectral Corridors, Ecstatic
Theatre West Bow to the People, Black Fire/Strut arch.
Wojciech Golczewski Mono:Logs, Data Airlines DL, LP
Yann Novak Lifeblood of Light and Rupture, Room40
Yuji Toriyama & Ken Morimura Aerobics
Powyższe płyty ukazały się 2 lipca – z wyjątkiem tych, które oznaczyłem inną datą.
Komentarze
Lipiec, +20C, chlodny powiew wiatru i… zachodnie wybrzeze Szwecji (Tjörn) 2021
+ swiety spokoj
Tedeschi Trucks Band – Why Does Love Got To Be So Sad? (Official Music Video) — Susan & Derek
https://www.youtube.com/watch?v=dkhaMFSep0I
Uczucie niepokoju w obcowaniu z dziczą natury to temat rosyjskiej artystki Perila. Album nagrany we francuskiej , górskiej wiosce próbuje przekazać majestatyczność natury, ale również jej niebezpieczeństwa obcując z nią samotnie.
https://www.youtube.com/watch?v=_wKFSnpYoy0&list=OLAK5uy_lpEPL8bA_nYdHcbo4-VubKt0DP1rwUd2c&index=3
Pozostając w kręgu muzyki elektronicznej warto zwrócić również uwagę na album projektu Liila ,, Soundness of mind” . To dość przestrzenne ,, zabawy” melodiami na syntezatory , a to wszystko brzmi dość ekscytująco
https://www.youtube.com/watch?v=kOxk2N2Lm5g
I jeszcze jedena propozycja z kręgu muzyki ambient czy new age Blank Gloss i ich album ,,Melt” to uspojenie dla duszy po stresującym dniu. Kojące dzwięki ich muzyki (może nie zbyt głębokiej), ale na pewno błogiej i spełniającej rolę relaksu oraz rozluźnienia.
https://www.youtube.com/watch?v=j9cjdesZDXo
Nie widziałem jeszcze na Polifonii płyt praskiego sklepu/wytwórni Polí5, a przecież to właściwie imiennik tego bloga!
Może ktoś, tak jak ja, ma skłonności do czeskiej muzyki i doceni wydany w tym tygodniu album duetu Není němý „Pochybná hudba” (dosłownie „Wątpliwa muzyka”). https://poli5.bandcamp.com/album/pochybn-hudba