Są rzeczy ważniejsze niż lista premier tygodnia
Trochę nam przyspieszyła rzeczywistość, co ma wpływ nawet na Polifonię. Wczorajszy brak wpisu był nieprzypadkowy. Dzisiejsze spóźnienie również. Poza tym wklejam dziś tylko premiery płytowe tygodnia, bo może się to komuś przydać. I nie jest to bynajmniej żadna forma strajku – strajk odbywa się gdzie indziej. Są rzeczy ważniejsze nawet niż tygodniowa lista premier, choć trudno mi to było sobie wyobrazić. Trzymajcie się tam, gdziekolwiek będzie, starajcie się dziś dbać o własne bezpieczeństwo, uważajcie na siebie nawzajem. Wspieram dzisiejsze protesty – i jestem przekonany co do konieczności tej formuły. Inaczej niż w wypadku nowego Oneohtrix Point Never – tu nie całkiem, przynajmniej na razie, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę utwór No Nightmares. Bardziej już mnie przekonuje nowa Mary Halvorson. Usłyszeć na takiej płycie, w takiej chwili głos Roberta Wyatta – bezcenne wrażenie. A – i nie zapomnijcie o tym, że rozpoczyna się Sacrum Profanum w wersji online – kurator festiwalu opowiedział mi, że to szansa. I parytety są!
PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA
24.10 Alfah Femmes No Need To Die
24.10 Wagon Christ Recepticon, Warp
26.10 Klaus Schønning Lydglimt, Frederiksberg
26.10 ROD Pòczuj kaszëbsczégò dëcha, Zoharum
27.10 Kukaya Kukaya Bili, 1000hz Records CD
27.10 Schröttersburg Melancholia. Dekonstrukcje, Zoharum
28.10 Bass Clef Orezero, Slip
28.10 Gregory Porter All Rise, Decca
28.10 Jakub Ziołek Paraísos virtuais, Brutality Garden
28.10 Patrycja Kosiarkiewicz Ogólnie chodzi o to
A_GIM This Is the Zodiac Speaking (Original Game Soundtrack)
Andersens There Is A Sound, Morr Music
Andrew Bird Hark!, Wegawam
Apifera Overstand, Stones Throw
Ariana Grande Positions, Republic
Autechre Plus, Warp
Black Foxxes Black Foxxes, Search and Destroy
Black To Comm Oocyte Oil & Stolen Androgens, Thrill Jockey
Bring Me The Horizon Post Human: Survival Horror, EP
Brunch The Fool, Trost
Common A Beautiful Revolution Pt. 1
Dizzee Rascal E3 AF, Universal
Dope Body Crack a Light, Drag City
EABS Discipline of Sun Ra, Astigmatic
Eels Earth to Dora
Elvis Costello Hey Clockface, Concord
Emma Ruth Rundle & Thou May Our Chambers Be Full, Sacred Bones
Grateful Dead American Beauty, Warner reed.
Heshoo Beshoo Group Armitage Road, We Are Busy Bodies reed.
Holy Sons Raw and Disfigured, Thrill Jockey
Jacaszek Gardenia, Touch
Jeremiah Sand Lift It Down, Sacred Bones
Jneiro Jarel After A Thousand Years, Far Out
Joni Mitchell Joni Mitchell Archives Vol. 1: The Early Years (1963-1967), Warner arch.
Judith Hamann Music for Cello and Humming, Blank Forms
Judith Hamann Shaking Studies, Blank Forms
Kamixlo Cicatriz, PAN
Luke Abbott Translate, Border Community
MajLo Vestiges: The Scenes, Seagull Ross
Mary Halvorson’s Code Girl Artlessly Falling, Firehouse 12
Mats Erlandsson Minnesmärke, Hallow Ground
Meghan Trainor A Very Trainor Christmas
Michael Giacchino & his Nouvelle Modernica Orchestra Travelogue Volume 1, Mondo Tees
Mourn Self Worth, Captured Tracks
Mr. Bungle The Raging Wrath of the Easter Bunny Demo, Ipecac
Nanga Cisza w bloku, Mystic
Neuma Szkice, Mystic arch.
Nonlocal Forecast Holographic Universe(s?)!, Hausu Mountain
Nothing The Great Dismal, Relapse
Oneohtrix Point Never Magic Oneohtrix Point Never, Warp
Order Of The Rainbow Girls Order Of The Rainbow Girls, Enjoy Life
Post Moves Cut Into Your Own Dimension, Noumenal Loom
Rafael Toral Aeriola Frequency, Black Truffle
Sam Burton I Can Go With You, Tompkins Square
Sam Smith Love Goes, Capitol
Selah Broderick Anam, Western Vinyl
Stephen Becker Nothing Sun Under The New, NNA Tapes
Sun Ra Arkestra Swirling, Strut
Suuns Fiction EP, Joyful Noise
The Fratellis Half Drunk Under A Full Moon
VA Gritty, Odd & Good: Weird Pseudo-Music From Unlikely Sources, Discrepant
Vudufa South American Loa, Basy Tropikalne
WULFFLUW XCIV Ngoma Injections, Hakuna Kulala
Xyla Ways, Leaving
Powyższe płyty ukazały się 30 października, chyba że… – wiadomo.
Komentarze
Pan też niech się trzyma bezpiecznie. Oby Polifonia „grała” jak najdłużej.
Wszystkiego dobrego Panu Gospodarzowi
orzyjaznej Polifonii.
„Są rzeczy ważniejsze niż lista premier tygodnia”, a nawet sam premier.
Można nie być zadowolonym, że reaktywowany Mr. Bungle nie pokazuje się od swojej awangardowej strony, lub przyznać, że thrash metal i hardcore punk gra dobrze. W każdym razie Mr. Bungle jakoś się trzyma, a nawet istnieje, co o Neumie niestety trudniej powiedzieć.