Muzyka z grudnia 2017: podsumowanie

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

Zaskoczenie? W końcu to jeszcze nie święta, a Polifonia działa w dni powszednie. Między pieczenią a piernikiem znalazłem dziś czas na podsumowanie grudnia w poręcznej formie. Trochę ryzykowne, bo może nas jeszcze coś zaskoczyć (no ale końcówka roku zarezerwowana jest na roczne podsumowania). Ale też aktualne, bo uwzględnia zupełnie nowy utwór The Streets. I oczywiście niepełne, bo ani na Spotify (Lista „S”), ani na Tidalu (Lista „T”) nie znajdziecie na przykład sensacyjnej Nihiloxiki. Ale mimo wszystko warto sobie tę powtórkę zafundować. Miłego słuchania.

LISTA „S”

LISTA „T”

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

I niczego nie będzie

Krzysztofa Kononowicza poznała cała Polska w 2006 r. jako kandydata na prezydenta Białegostoku. Zasłynął hasłem: „Żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego”. Padł ofiarą cyników, którzy żerowali na jego umysłowej bezradności. I próbowali zarobić także na jego śmierci.

Katarzyna Kaczorowska

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj