Ogłoszenia – wcale nie takie drobne
Tegoroczny Off Festival mógłby już pewnie w tym roku nic nie ogłaszać, ale ogłosił. I te teoretycznie drobniejsze ogłoszenia sumują się do całkiem grubych. Przede wszystkim Idris Ackamoor & The Pyramids, autorzy fantastycznej, nagranej po latach płyty We Be All Africans, która gościła na mojej liście najlepszych albumów 2016 roku. No i trójmiejski zespół Trupa Trupa, którego nowy album Jolly New Songs zapewne trafi na analogiczne listy – nie tylko u mnie – pod koniec tego roku. Pod warunkiem, że – zgodnie z zapowiedziami – ukaże się tej jesieni. Jeśli wyjdzie, to może będziemy mieli w dziedzinie alternatywno-rockowego grania zupełnie nowy wzorzec światowej kariery. Tu się zatrzymam, bo wolę sobie zostawić coś na potem. Do tego na Offie wystąpią jeszcze m.in. L.Stadt (jest nowa płyta L.Story), Kobieta z Wydm, Bitamina, Mateusz Franczak i Guiding Lights. Całą resztę znajdziecie na festiwalowej stronie. Ale to jeszcze nie wszystko. Tego samego dnia ogłosił pierwszych wykonawców i wpuścił do sprzedaży karnety krakowski Unsound…
W tym wypadku czytanie listy może się okazać przygnębiającym doświadczeniem, bo karnety trafiły do sprzedaży dziś o 16.00 i sprzedały się w chwilę później. W każdym razie mnie się wyświetla info, że „Wyprzedane/niedostępne”. Wśród nowych gości festiwalu znajdą się m.in. Einstürzende Neubauten, Nivhek (Liz Harris, znana lepiej jako Grouper), Zonal (nowy projekt Kevina Martina z Justinem Broadrickiem, do których dołączy Moor Mother, występująca też na Unsoundzie osobno), do tego Gas (Wolfgang Voigt), Jlin oraz Pharmakon. Będzie muzyka Moondoga grana na gamelanie, Robin Fox i jeszcze parę atrakcji, które – tak jak wyżej – sumują się do naprawdę poważnych ogłoszeń. Szczegóły tutaj. Czekamy już na pojedyncze bilety.
Nietrudno będzie w tym roku zilustrować sezon w muzyce polskimi propozycjami festiwalowymi. Miał to być dłuższy wpis, ale jutro kolejny, a atrakcji – jak mi się wydaje – wystarczy.
Komentarze
Trupa Trupa – absolutnie tak. I bardzo ciekaw jestem nowego materiału na żywo… I dobrze, że na OFF-ie.