Na Offie: Barn Owl
Podejrzewam, że nie można jeszcze rozbić namiotu w katowickiej Dolinie Trzech Stawów, ale przygotować się na Off Festival można z całą pewnością. Dlatego cały tygodniowy cykl wpisów na Polifonii poświęcę wykonawcom, którzy znaleźli się w dość imponującym line-upie tej imprezy. A ponieważ przy okazji będę pisał o płytach w większości w miarę bieżących, może przyda się to również tym, którzy do Katowic nie jadą.
Barn Owl to duet, który nieźle definiuje powody, dla których zacząłem jeździć na Off. Poza „gwiazdami” sceny alternatywnej, które równie dobrze wypełnią sporą salę poza sezonem festiwalowym, no i poza indie-rockowymi efemerydami (czasem bardzo sympatycznymi na scenie – jak choćby The Pains Of Being Pure At Heart dwa lata temu), jest tu stale miejsce dla różnych psychodelicznych lub eksperymentalnych wykonawców, najczęściej amerykańskich, nie tworzących żadnej sceny i niemających szans na dużą publiczność. Evan Caminiti i Jon Porras to właśnie ci ostatni. Na innym polskim festiwalu raczej nie wystąpią. Grają psychodeliczną muzykę gitarową opartą na dronach, więc Sunn O))) czy Earth w wersji light to naturalne skojarzenia. Przynajmniej na ostatniej dużej płycie „Ancestral Star”, bo na wrzesień zapowiadają już nowe wydawnictwo.
Rzecz w tym, że pojedynczy album nie daje pełnej wiedzy o duecie z San Francisco, bo jeśli posłuchać uważniej płyty z The Infinite Strings Ensemble albo EP-ki „Shadowland” (o obu tych tytułach, wydanych tylko na winylu, piszę na swoim drugim blogu tutaj), to spójny obraz pojedynczych gitarowych akordów, gry efektami i sprzężeniami, do których dochodzą czasem wokalizy Caminitiego, zaczyna nam się rozjeżdżać. Nie pytajcie mnie więc, czego można się spodziewać po Barn Owl w koncertowej wersji – przeciwnie, to ja bardzo chętnie posłucham o tym od kogoś, kto już był. Albo wszyscy będziemy mieli niespodziankę w Katowicach.
Wiedzę o Barn Owl warto sobie uzupełnić wywiadem w najnowszym numerze PopUp Music.
Na Offie: sobota, 6.08, godz. 20.45 na Scenie Eksperymentalnej T-Mobile Music.
BARN OWL „Ancestral Star”
Thrill Jockey 2010
7/10
Trzeba posłuchać: utworu tytułowego z The Norman Conquest gościnnie na syntezatorze modularnym Doepfer.
Komentarze
Dzięki za link do naszego wywiadu. Świetny zespół i bardzo fajne chłopaki. Ta wrześniowa płyta jest wyśmienita – prawie w całości zagrana w większym składzie, trochę lżejsza i bardziej piosenkowa od „Ancestral Star”, bliższa Earth. W sobotę we dwóch powinni zagrać astralnie. A „Headlands” wyszło kilka tygodni temu również na CD (Important Rec.).
O, faktycznie, jest wersja CD – warto, bo to dobra płyta, wrzucam link: http://importantrecords.com/imprec/imprec335