Najmłodsza ze starych legend
Jest jeden sposób walki z obowiązującą na wszystkich poziomach sławy retromanią. Szczególnie gdy jesteś jeszcze w miarę młodym wykonawcą i nikt cię nie zaprosi na koncert do Doliny Charlotty. Trzeba się postarzyć. Zamiast zdjęć zrób sobie malarski portret, zapuść brodę i wąsy, przyjmij konwencję muzyczną z wczesnych lat 70., a jest szansa, że uda się […]