Narkotyk, lecz raczej ciężki
To tak żeby znów zacytować klasykę. Bo nie miałem doświadczeń z twardymi narkotykami, ale tak je sobie wyobrażam. Słuchasz cały czas tego samego, bo po co szukać czegokolwiek innego. Muzyki, która nie jest ani ostentacyjnie piękna, ani brzydka, ale wciąga. Świetnie wypełnia pustkę, ale też sama jest trochę pusta, minimalistyczna, zorganizowana – świetnie zresztą – […]