Wczoraj już było o tym, że płyta Matthew Herberta to potężna historia. Jest z nią trochę jak ze sporami brytyjskich parlamentarzystów o brexit – trwa tak długo, że zapominacie, od czego się zaczęła, po czym gdy wydaje się, że to … Czytaj dalej
Wczoraj już było o tym, że płyta Matthew Herberta to potężna historia. Jest z nią trochę jak ze sporami brytyjskich parlamentarzystów o brexit – trwa tak długo, że zapominacie, od czego się zaczęła, po czym gdy wydaje się, że to … Czytaj dalej