Płyta jako załącznik do gitary
Jak już się tu kiedyś zdradziłem, śledzę prasę gitarową (trzymającą się lepiej niż muzyczna). Stąd wiem, że na okładce ostatniego „Total Guitar” stoi dumnie Saul Hudson, czyli Slash – z gołym brzuchem, ale w meloniku. No i przede wszystkim z gitarą marki Gibson. Kiedy żegnałem Eddiego Van Halena, pisałem o tym, jak dobrze przeżyli pandemię […]