Choruj na grypę, będziesz wielki
W pracy dziś szczepienia na grypę, których od lat jak ognia unikam. Nie to, żebym był antyszczepieniowym odszczepieńcem, przeciwnie, ale w stosunku do tych przeciwgrypowych jestem nieufny (ale disclaimer jak w komentarzach: nieszczepienie odradzam). Podejrzewam, że to skutki doświadczeń z dzieciństwa – tylko porządna choroba dawała szansę wyłączenia na parę dni ze zwykłych zajęć, można […]