Kartka z podróży (czyli mój najdroższy wpis ever)
No i wyszło szydło z worka. Mam już pierwszy komentarz z pytaniem, czy początek romansu z TVP2 (telewizji unikałem dotąd jak ognia) oznacza koniec kontaktu z blogiem. Otóż nie. Definitywnie i z całą stanowczością. Być może będę potrzebował kontaktu z blogiem tym bardziej, bo jakoś nie do końca wierzę… no, ale zostawmy te rozważania na […]