BRITNEY SPEARS „Femme Fatale”, Jive 2011 – bo bardziej fatalna niż poprzednie płyty Britney, zresztą nawet stopień „autotiunizacji” partii wokalnych świadczy o tym, że od dawna już mogłoby jej nie być. THE STROKES „Angles”, RCA 2011 – bo mimo upływu … Czytaj dalej
29.03.2011
wtorek