Szczytowanie
To jest ten moment, kiedy duet Mountains osiąga górne, może i najwyższe stany. Sygnalizowali to już czytelnicy tego bloga w komentarzach. A sam mam słabość do Holtkampa i Anderegga, do tego stopnia, że chwaliłem „Choral”, a potem rozpływałem się nad „Air Museum”, to drugie chyba nawet przesadnie. Dziś wychodzi płyta „Centralia”, najlepsza w ich dorobku.