Dlaczego calypso ocali świat
Calypso całkowicie opanowało mój tydzień pracy, nie mogę więc nie zareagować. Próbowałem skromnym tweetem o tym, że jeśli coś może ocalić świat – ze swoją niebywałą bezpretensjonalnością i pozytywną energią – to właśnie calypso. Pamiętam, że kiedyś próbował mi to właśnie (z grubsza) udowodnić kolega, który wrócił z wyjazdu na Trynidad i Tobago. Teraz ostatecznie […]