Sting jest ostatnio jak pythonowska hiszpańska inkwizycja. Nie spodziewaliście się pewnie jego radiowego koncertu w środku tygodnia, a co dopiero obecności tutaj. Być może jednak są wśród czytelników Polifonii miłośnicy Ghost in the Shell i całego popkulturowego prądu, który każe … Czytaj dalej