Koniec świata: zamiast YOLO będzie Szymborska
Zauważyłem, że niektórzy stali komentatorzy tego bloga czują się ostatnio wykluczeni. Tak dużo tu ostatnio było odniesień do lewicowych treści i progresywizmów różnego rodzaju, że nerwowo szukając potwierdzenia swoich poglądów i nie zawsze znajdując je na tym blogu, rzucali ostatnio linkami do antyukraińskiej propagandy albo do sensacji obyczajowych dziennika „Bild”. Ba, syndrom oblężonej twierdzy – […]