Głos pani
Rzadko próbuję dostrajać wpisy na Polifonii do tematów czwartkowych audycji w radiowej Dwójce – a jedno i drugie prowadzę tak długo, że łatwo te zwyczaje sprawdzić. Ale dziś program, do którego przygotowuję się praktycznie od początku roku. Są takie ciekawe tendencje albo sekwencje płyt, a dwu- lub trzygodzinna audycja to za dużo, żeby ciągle tylko […]