Kaczyński-Komorowski (i który jest bardziej Masonem)
Podczas wczorajszej dyskusji internetowej ze znajomymi wpadłem na pomysł, że równie dobrze moglibyśmy zamiast prezydenta wybierać naczelnego dendrologa kraju. Kaczyński w niekończącym się poszukiwaniu narodowego DNA opowiada o dębie Bartku, a Komorowski – o starej czereśni, z której ojciec zrywał matce owoce, gdy urodził się mały Bronek. Z konkretów głównie to po ich spotach zostaje […]