Tylko spokój może nas uratować
Nie mogłem się zdecydować od rana na jedną płytę i w końcu wybrałem trzy. Z dość długiej listy. Więc jeśli ktoś nie słucha świeżo nabytych reedycji My Bloody Valentine, to może będzie miał ochotę wybrać coś z tych albumów, które duże emocje i wewnętrzny niepokój przekuwają w rodzaj spokoju zewnętrznego, wyrażanego w każdym razie w muzyce. Jak zwykle w piątek krótko i syntetycznie – a dalej lista tych premier, które udało mi się wynotować i wśród których znajdziecie sporo kolejnych ciekawych odkryć. Dla mnie – zaznaczę tylko – odkryciem jest informacja o zapowiadanej książce Warrena Ellisa, która ma opowiadać historię wyżutej gumy do żucia odklejonej przez muzyka Bad Seeds z fortepianu Niny Simone po jednym z jej ostatnich koncertów. Jak czytelnicy Polifonii wiedzą, jestem ostatnio przerażony płodnością artystyczną Ellisa, a ten pomysł brzmi w tym kontekście jak groźba. No ale spokojnie, zobaczymy.
Burial Rituals of Ilé-Ifẹ̀ to rzecz zapowiadana na bardzo osobistą płytę często opisywanego tu Mirta. Z albumami z instrumentalną muzyką elektroniczną wyrażającymi duże osobiste emocje często jest problem – stają się przerysowane, pompatyczne albo epatują hałasem. Tu taniego efektu nie ma. Nie ma też właściwie rewolucji. Reklamowany świetną – być może najlepszą w wydaniu Mirta – okładką album jest zarazem płytą, która bardzo dobrze sumuje różne wątki zainteresowań tego artysty. Pod jak zwykle powściągliwie wykorzystywaną tkanką elektroniczną (mamy do czynienia z człowiekiem, który na co dzień przebywa z racji profesji w fabryce ze sprzętem, ale nie zamienia swoich płyt w sprzętowe demo) są nagrania terenowe, partie perkusji – częściowo w stylu dalekowschodnim, który miksuje się dobrze z podróżnymi field recordingami autora – wykonuje gościnnie Hubert Zemler. Jak zwykle w wypadku Mirta trudno rozkleić plany syntetyczne i organiczne, jak zwykle też mamy do czynienia z formami, w tym wypadku bardzo długimi, które nie kręcą się w kółko. To nie jest elektroniczny ambient w stylu karuzeli, tylko jednak linearna formuła podróży, w której na koniec jesteśmy w zupełnie innym punkcie. A ponieważ cały rok ataków na inność był właśnie ponurą inspiracją do tej muzyki syntezatorowej tropików, wszystko wydaje się składać w jedną całość. Trochę na uspokojenie, a trochę jako haust świeżego powietrza o trochę innym smaku i zapachu.
Mirt mógłby teraz (gdyby międzynarodowy rynek koncertowy już działał) wyjechać w trasę z Colleen. The Tunnel and the Clearing (Thrill Jockey), przekładany album francuskiej artystki, jest bowiem czymś, co – choć ubrane w bardziej zwarte formy, momentami oniryczne piosenki – przynosi podobny klimat. W wypadku Cécile Schott to opowieść o stricte osobistych przeżyciach: choroba, później przeprowadzka do Barcelony i zakończenie wieloletniego związku są sygnałem do tego, by zresetować dotychczasowy obraz swoich działań. I muzyka – bardzo kojąca, brzmiąca dla mnie momentami jak ideał dźwięków do windy, w pozytywnym tego słowa znaczeniu – dokładnie oddaje tę sytuację. Reorganizując swoje życie, autorka zreorganizowała instrumentarium, zostawiając parę analogowych urządzeń, z syntezatorem i efektami Mooga, archaicznym automatem perkusyjnym firmy Elka itd., by tworzyć dość czyste, nieprzeładowane formy, operować pewnym gestem (ten akurat rozpoznajemy z poprzednich nagrań, podobnie jak tendencję do minimalizmu) i zaskoczyć jakością. Na pewno jedna z lepszych płyt Colleen.
Gdyby ta forma była dla kogoś czymś zbyt klinicznym, laboratoryjnym, może spróbować z No Joy. Płyta Can My Daughter See Me From Heaven (Hand Drawn Dracula/Joyful Noise) stosuje wprawdzie lekki szantaż emocjonalny w tytule – i jeszcze w aranżacjach obejmujących harfę, wiolonczelę i operowe wokalizy w tle – ale utwory Jasamine White-Gluz, autorki płyty, mnie przekonują. W najmniejszym stopniu przekonuje chyba przedziwny cover Deftones, choć piosenka Teenager była w sumie blisko tej melancholijnej, eterycznej konwencji. Poza tym są pomosty – siostra White-Gluz jest wokalistką metalowej grupy Arch Enemy. A naprawdę mocniejszy akcent w finałowym Dream Rats to już rzecz, która dziś już całkiem realnie może zastąpić słuchanie klasyków shoegaze’u z My Bloody Valentine.
PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA
15.05 Playfield: Carter, Muhr, Ishito, Plaks, Namenwirth, Takahashi, Swanson, Panikkar Playfield Vol. 3: After Life, 577 Records
15.05 Pokusa D.W.A.
15.05 Ty Segall & Freedom Band Levitation Sessions, The Reverbation Appretiation Society
17.05 C418 Branching Out, EP
17.05 Conjecture Hydra, Zoharum
17.05 Gaap Kvlt Untitled, Zoharum
17.05 Hélice Island Medico, Antena Krzyku LP
17.05 Ichiko Aoba Live at Ginza Sony Park (July 3, 2020), Hermine
17.05 K Good Morning, EP
17.05 Maria Arnal & John Talabot Aria, Hivern
17.05 Old Castle Welcome to Graceland, Zoharum
17.05 Skúli Sverrisson with Bill Frisell Strata, Newvelle
17.05 Vidna Obmana Revealed by Composed Nature, Zoharum
19.05 No Joy Can My Daughter See Me from Heaven, Joyful Noise
20.05 Ariel Bart In Between, Captured Tracks
20.05 Dance Like Dynamite Litania kłamstw
20.05 Michał Wolski & Grzegorz Bojanek Oxygen, Minicromusic MC, DL
20.05 Mila Jankowska / Tomasz Wiracki Niebieski label, Agora SP
20.05 Mirt Burial Rituals of Ilé-Ifẹ̀
20.05 Mołr Drammaz Ętno Tętno, Mik.Musik reed. remaster CD/ltd MC/DL
20.05 Mołr Drammaz Skórzana Maska, Mik.Musik reed. remaster CD/ltd MC/DL
20.05 Mołr Drammaz Very vs Very, Mik.Musik reed. remaster CD/ltd MC/DL
20.05 TIBSLC Delusive Tongue Shifts – Situation Based Compositions, Sferic
20.05 Tusken Raiders Housewerk Vol. 4, Planet Mu EP
20.05 VA Echo Wielkiej Płyty, The Very Polish Cut Outs
a0n0 Unicorn’s Dream, Superpang EP
Aaron Novik Grounded, Astral Spirits
Allison Russell Outside Child, Fantasy
Arek Kłusowski Lumpeks, Kayax
Arovane Atol Scrap, Keplar
Audrey Nuna A Liquid Breakfast, Arista EP
BROKEN SHADOWS Tim Berne – Chris Speed – Reid Anderson – Dave King Broken Shadows, Intakt
Chai Wink, Sub Pop
Colleen The Tunnel and the Clearing, Thrill Jockey
Dov Manski & Erin Parsch The Hue of Silence, Sunnyside
Ducks Ltd Get Bleak EP, Carpark
Eric Mingus The Devil’s Weight
Erika De Casier Sensational, 4AD
FACS Present Tense, Trouble in Mind CD, LP
Faith Coloccia & Philip Jeck Stardust, Touch
Fiddlehead Between the Richness, Run For Cover
Fly Pan Am Frontera, Constellation
Gary Numan Intruder, BMG
Georgia Anne Muldrow VWETO III, Foreseen
Gruff Rhys Seeking New Gods, Rough Trade
Jaimie Branch Fly or Die Live, International Anthem
John Hiatt With the Jerry Douglas Band Leftover Feelings, New West
Keiji Haino / Jim O’Rourke / Oren Ambarchi Each side has a depth of 5 seconds A polka dot pattern in horizontal array A flickering that moves vertically, Black Truffle
Lambchop Showtunes, City Slang
Land Trance First Séance, Rocket
Lansdowne Symphony Orchestra & Reuben Blundell American Discoveries, New Focus
Lord Huron Long Lost, Republic
Mach-Hommy Pray for Haiti
Mdou Moctar Afrique Victime, Matador
Murcof The Alias Sessions, The Leaf Label
Muwosi Of Compassion, Leaving EP
My Bloody Valentine Isn’t Anything, Domino reed. CD, LP
My Bloody Valentine Loveless, Domino reed. CD, LP
My Bloody Valentine M B V, Domino reed. CD, LP
My Bloody Valentine Ep’s 1988-1991 And Rare Tracks, Domino arch.
Olivia Rodrigo Sour, Geffen
Patrick Piage II If I Fail Are We Still Cool?, Fat Possum
Patryk Pietrzak OK Boomer, Mystic
Picle Darling Cosmonaut, Z Tapes
Rachel Musson Dreamsing, 577 Records
REF Strike of Permanence, American Dreams
Rodrigo Amado, Joe McPhee, Kent Kessler, Chris Corsano Let the Free Be Men, Trost
Rose City Band Earth Trip, Thrill Jockey
Sarmacja, Data Animals Booh EP/Sati EP, Byrd Out
SILKE EBERHARD TRIO with Jan Roder and Kay Lüpke Being the Up and Down, Intakt
Southern Energy Ensemble Southern Energy, Black Fire/Strut arch.
ThE DiAboLIcaL LibERTieS Dub Protection & The Sportswear Mystics, On The Corner
The Tragically Hip Saskadelphia
Twenty One Pilots Scaled and Icy, Warner
Urszula & Jumbo Urszula & Jumbo, Magic
Warszawskie Combo Taneczne & Kapela Zdzisława Kwapińskiego Skarałeś mnie Boże, Toinen
Co się nie ukazało 21 maja, to zostało oznaczone inną datą.
Komentarze
Pozostając w eskapistycznych klimatach warto zwrócić uwagę na nową muzykę Sahry Neufeld z jej albumem Detritus. Typowe dla niej brzmienie skrzypiec,a kompozycje przypominają znany już temat ze świetnego, netflixowego serialu,, Suburra „.
https://youtu.be/-l_v6jX1gq4