Elizmaty

Single jeszcze trochę udawały – szczególnie wybitne tytułowe Eusexua – ale na całej płycie trudno już ukryć, że FKA Twigs nie pracuje już na rzecz jakiejś rewolucji w muzycznym mainstreamie, tylko dla rynku. Owszem, bywa jeszcze szalonym wcieleniem Divy Plavalaguny z Piątego elementu Bessona, szczególnie w co bardziej wyestetyzowanych i przetwarzanych wokalizach z efektownymi, podkręcanymi elektroniką melizmatami. Ale dużą część nowej płyty – czego nie można było powiedzieć o pierwszych dwóch albumach brytyjskiej wokalistki – mogłaby zaśpiewać Madonna. Są zresztą jasne nawiązania do tego, co zrobiła starsza koleżanka – choćby w Girl Feels Good. A trudno uznać za szczególnie nowoczesne coś, co ze spokojem mógłby nagrać William Orbit pod koniec lat 90. Lub też – co Björk robiła ledwie kilka lat później (24hr Dog), albo co mogliby zaproponować Kylie Minogue dance’owi producenci na początku nowego wieku (Perfect Stranger). Trudno nawet uznać za wielką nowość utwór Drums of Death wykorzystujący patenty rodem z remiksów Depeche Mode z lat 80. Hasło deconstructed club, zwykle rzucane nieco na wyrost, nie ma w tym wypadku większego sensu – przez nieco ponad 10 lat od pierwszej i pięć lat od drugiej płyty FKA Twigs dużo się na scenie zmieniło.   

To oczywiste, że zjawiska, które traktowano jako objawienie kilka lat temu, trafiły do mainstreamu. I oczywiste jest, że FKA Twigs, której dystrybucją zajmują się już nie niezależni, tylko koncern Warnera – traktujący tę płytę jako jedną z wielu szans na sprzedaż winyla (pojedynczego) za 300 zł – przeszła do środka. I nie widzę w tym niczego złego. Już Caprisongs było jasnym sygnałem tego kierunku, nowy zestaw jest zresztą bardziej przekonujący (choć zdecydowanie słabszy niż Magdalene). Podobnie jak szczególnie mi nie przeszkadza krytykowany przez fanów utwór Childlike Things z gościnnym udziałem North, 11-letniej córki Kanyego Westa (!). Może prostacki, jest tu jednak paradoksalnie jakimś zaskoczeniem, prowadzi autorkę dziecięcą, naiwną drogą w inne rejony. I oczywiście wyróżnia się – choćby w dość brutalny sposób – na tym albumie.

Spięty w ramę wybitnych utworów Eusexua i Wanderlust album zawiera w środku trochę oczywistości, utworów przewidywalnych, ale zadbanych wokalnie, ciągle niosących wrażliwość, choć rzadziej już piękno i obcość (tę przynosi moim zdaniem utwór Striptease, może też 24hr Dog w niektórych wokalnych momentach). Ocena takich płyt wydaje mi się zdradliwa: z dzisiejszego punktu widzenia to album całkiem udany, zgrabny, równoważący różne aspekty stylu artystki, dość bezpieczny jako oferta dla jej fanów. Nieźle przy tym reklamujący zapowiadany występ FKA Twigs na tegorocznym Open’erze. Z punktu widzenia historii zmieniającego się popu przyjdzie nam go ocenić dopiero za parę lat, ale obstawiam, że pozostanie błyskotką, o której – poza kontekstem świetnej dyskografii autorki – jednak stosunkowo łatwo będzie zapomnieć.  

FKA TWIGS Eusexua, Young/Atlantic 2025 

PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA

20.01 Cinamen Ensemble Alphabets, Syriusz
20.01 Daniel Bachman Where The Tide Ebbs And Flows
21.01 Graham Reynolds Music Mountain
23.01 Enrique Ramírez & Matthias Puech From the Other Side of a Landscape
23.01 No Turns One Way, No Turns
24.01 400 Lonely Things Children of Eidolon, Room40
24.01 Ale Hop & Titi Bakorta Mapambazuko, Nyege Nyege Tapes
24.01 Anna B Savage You & I Are Earth, City Slang
24.01 Benjamin Booker Lower Fire Next Time
24.01 Boilermaker Not Enough Time To Get Anything Halfway Done, Numero Group
24.01 Brueder Selke & Midori Hirano Split Scale, Thrill Jockey
24.01 C Duncan It’s Only a Love Song, Bella Union
24.01 Central Cee Can’t Rush Greatness, Columbia
24.01 Chihei Hatakeyama Lucid Dreams, First Terrace
24.01 Chris Eckman The Land We Knew The Best, Glitterhouse
24.01 Clemens Kuratle Ydivide The Default, Intakt
24.01 Ditz Never Exhale, Republic Of Music
24.01 FKA twigs Eusexua, Young
24.01 Georg Zichy + Reinhold Freidl Vleisch, Opal
24.01 Ghais Guevara Goyard Ibn Said, Fat Possum
24.01 Green Cosmos Abendmusiken, Frederiksberg
24.01 Hanozje Webs, Eyes in the Wall
24.01 Harakiri For The Sky Scorched Earth, AOP
24.01 Hautzinger / Schick / Johansson Rotations+, Trost
24.01 horsegiirL VIP EP, Three Seix Zero
24.01 IHIH Miało przyjść, a nie przyszło, Opus Elefantum/Iskra Tapes
24.01 IHIH Miało nie przyjść, a przyszło, Opus Elefantum/Iskra Tapes
24.01 Kagami Smile Lifeless, Opal
24.01 Kathryn Mohr Waiting Room, The Flenser
24.01 Lasy 999, S7
24.01 Mikromusic Nie umiem tańczyć, Agora
24.01 Mogwai The Bad Fire, Rock Action
24.01 Podłoga Zimne ognie
24.01 R. Iwanski Transformations II, Antenna Non Grata
24.01 Rob Mazurek Nestor’s Nest, Discrepant
24.01 Rose City Band Sol Y Sombra, Thrill Jockey
24.01 Sam Amidon Salt River, River Lea
24.01 Samba Touré Baarakelaw, Glitterbeat
24.01 Studio West Coast, Ghostly International
24.01 Sven-Ake Johansson Quintet Stumps, Trost
24.01 Trinka EP, Agogo
24.01 Tunng Love You All Over Again, Full Time Hobby
24.01 TV Dust Transition, Maple Death
24.01 Vanessa Amara Cafe Life, Posh Isolation
24.01 Wardruna Birna, Music For Nations