Kiwanuka, czyli piątek w sobotę [+lista premier tygodnia]

2 listopada 2019
Bartek Chaciński

Odkąd zobaczyłem Michaela Kiwanukę na żywo, trudno mi uniknąć patrzenia na niego przez pryzmat muzyki lat 70. w całej szerokości – włącznie z Pink Floyd, bo koncert na Open’erze miał przecież mocne Floydowskie wątki. Trudno też nie usłyszeć jego ewolucji w stronę mięsistego instrumentalnego grania, a zarazem pewnej zrozumiałej fiksacji na punkcie Cold Little Heart, ogranej w serialu piosenki, która ustawiła mu karierę na jakiś czas. Zgodnie z przewidywaniami trzeci album przynosi więc sporo chórów w tle, niemało gitar na froncie i mocny groove tu i ówdzie. Nie powinien być zawodem dla żadnej z grup słuchaczy współczesnego Marvina Gaye’a i Billa Withersa. Zmieniła się trochę produkcja, wprowadzająca więcej sennego rozmycia, częściej też podbijająca ten groove basu do poziomu lekkiego przesteru. Wiecie już pewnie, kto był za nią odpowiedzialny?

Na stołku producenckim ponownie usiadł Danger Mouse, którego obecność zmieniła muzykę Kiwanuki w pozytywnym sensie (nie byłem przekonany do brzmienia pierwszej płyty, a karierę MK śledziłem od pierwszych nagrań po sensacyjnym – i nie wiem, czy nie przedwczesnym – zwycięstwie w plebiscycie BBC Sound of 2012), ale zarazem wniosła do niej wszystkie natręctwa stylu Briana Burtona, który gałki lubi ustawiać w takich pozycjach, że efekt końcowy jest maksymalnie głośny. Tu – nieco jeszcze mocniejszy niż na Love & Hate, przez co brzmienie takiego na przykład I’ve Been Dazed wydaje się nieco „zmulone”, by użyć audiofilskiego słowa-klucza. Jest to jednak niewielki koszt uboczny najlepszej całościowo, gdy idzie o kompozycje i ekspresję, płyty Anglika o ugandyjskich rodzinnych korzeniach i wyśmienite aranżacje Weźmy intro Hard To Say Goodbye – toż to Morricone z najlepszych. Podobała mi się próba zestawienia tej płyty z niedawnym solowym albumem Brittany Howard, rzucona przez kogoś w fanowskiej recenzji. Rzeczywiście, są tu jakieś analogie. Być może Kiwanuka miał w zanadrzu więcej dużych utworów (kilka z zebranych tu mogłoby spokojnie zilustrować kolejne seriale HBO czy Netflixa, z pożytkiem dla samych piosenek, nadających się do odkrywania w wielokrotnym odsłuchu), ale chyba jednak wolałbym produkcję w stylu Brittany Howard. Bez względu na to – coś się udało, mainstream ma rzadkie powody do świętowania.

MICHAEL KIWANUKA Kiwanuka, Polydor 2019, 7-8/10

PREMIERY PŁYTOWE TYGODNIA

26.10 Passive Status Past, Pionierska DL, FDD 3,5″
26.10 RASP Lovers Romantic Alternative Schizophrenic Punk, Howard
26.10 Sun Ra Arkestra Live In Kalisz 1986, Lanquidity arch.
27.10 Olo Walicki, Jacek Prościński Llovage, Gusstaff LP, CD
27.10 Olo Walicki, Jacek Prościński Llovage, Don’t Sit On My Vinyl 12″ + 8″ 66 ltd.
29.10 Kassel Jaeger Deltas, Editions Mego
30.10 Fenn O’Berg In Hell, Editions Mego
30.10 Jan LF Strach Jego opalescencja, Enjoy Life
30.10 Legendary Pink Dots Legendary Pink Dots’ Hallowe’en Special 2019
30.10 Soundcheck Martin Luther: Suite for Jazz Quartet, Audio Cave CD
30.10 Wolfgang Voigt Earquake – Wolfgang Voigt 1990-1999, Kompakt USB, DL
31.10 Aborygen Uncertain Future, Pionierska DL, FDD 3,5″
31.10 Earl Sweatshirt Feet of Clay, Tan Cressida
31.10 Ena Baroque, Different Circles
31.10 Joe McPhee / Charlie McPhee / Graham Lambkin / Oliver Lambkin Live in the Batcave, Black Truffle
31.10 Orior Still Strange, DDS
31.10 Paweł Doskocz / Vasco Trilla Hajstra, Antenna Non Grata CD
31.10 Piotr Mełech & Wojtek Kurek Split Here, Antenna Non Grata CD
31.10 The Clandestine Quartet One for the Fossa, Two for the Wolverine, 33-33
31.10 VA Witchcraft & Black Magic In The United Kingdom
31.10 Zatua Sin Existencia, Music From Memory
31.10 破地獄/Scattered Purgatory 稗海遺考 / Lost Ethnography of the Miscanthus Ocean, GuruGuru Brain
A Winged Victory For The Sullen The Undivided Five, Ninja Tune
Arve Henriksen The Timeless Nowhere, Rune Grammofon
Bella Boo Once Upon a Passion, Studio Barnhus
Cate Le Bon & Bradford Cox Myths 004, Mexican Summer EP
Cold War Kids New Age Norms 1, CWKTWO
Cunts Cunts, Ipecac
CUP Spinning Creature, Northern Spy
Daniel Casimir & Tess Hirst These Days Jazz, Re:freshed
Elifantree & Tölöläb Blood Moon, Eclipse
Fenella Fehérlófia, Fire
Gang Starr One Of The Best Yet, Gang Starr Enterprises
Gerald Cleaver & Violet Hour Live at Firehouse 12, Sunnyside
Itasca Spring, Paradise of Bachelors
Jesień Błoto, Złe Litery
Jon Brooks Emotional Freedom Techniques, Cafe Kaput
Joséphine Michel & Mika Vainio The Heat Equation, Touch book + CD
JR Bohannon Dusk, Figurefight
KSAS Hi D(e)ad!, Nasiono
Like A Villain What Makes Vulnerability Good, Accidental
Michael Kiwanuka Kiwanuka, Universal
Moon Bros The Easy Way Is Hard Enough, Western Vinyl
Nocturnal Sunshine Full Circle, I/AM/ME
Omni Networker, Sub Pop
Planetary Assault Systems Plantae, Ostgut Ton
Rachel Grimes The Way Forth, Temporary Residence
Ray Wilson Upon My Life, Jaggy D arch.
Renaldo & The Loaf The Elbow Is Taboo / Elbonous, Editions Mego
Seahawks & Woo Celestial Railroads, Emotional Response
Snow Patrol Reworked, Polydor
Sudan Archives Athena, Stones Throw
Tapan Meets Generation Taragalte Atlas, Tapan
The Jim Carroll Band Catholic Boy, Fat Possum
The Pop Group Y (Definitive Edition), Mute reed.
Tobias Preisig Diver, Quiet Love
TR/ST The Destroyer – 2, House Arrest
Ty Segall Pig Man Lives Vol. 1, Sea Note
Underworld Drift Series 1, Underworldlive
Upsilon Acrux The Last Pirates of Upsilon, Cuneiform reed.
Upsilon Acrux In The Acrux Of The Upsilon King, Cuneiform reed.
Upsilon Acrux Last Train Out, Cuneiform reed
VA Volucris Avis Dirae​-​Arum, Cuneiform
Van Halen The Japanese Singles 1978-1984, Warner arch.
Vetiver Up On High, Mama Bird
Warmduscher Tainted Lunch
Yann Novak Slowly Dismantling, Room40

Powyższe tytuły ukazały się w piątek 1 listopada. Chyba że oznaczyłem je inną datą. Ale ci, którzy czytają teksty kursywą, już dawno to wiedzą.